Po wizycie Pawła Kukiza

Niezależna Gazeta Obywatelska

Spotkanie z Pawłem Kukizem było bardzo owocne i mimo „rzucanych różnych kłód pod nogi” oraz podsycania niezdrowej atmosfery odbyło się bez zakłóceń. W związku z tym mam kilka spostrzeżeń, które są rezultatem tego wydarzenia. Otóż pierwszą i zarazem banalną rzeczą z tym związaną jest miejsce spotkania – włoska restauracja. I tu już, na samym wstępie odpada podstawowy argument „Gazety Wyborczej” o nietolerancyjności ONR, który rzekomo kierując się hasłem „Polska dla Polaków” nie szanuje przybyszów. Otóż proszę sobie wyobrazić, że ten lokal jest prowadzony przez małżeństwo polsko-włoskie, i gdzie niby ta nietolerancja ONR i innych środowisk narodowych?  Zaraz pewnie padnie ze strony przeciwników argument, że przecież właścicielem jest Włoch, a przecież Włochy to kolebka faszyzmu, ale za spaczone umysły, które doszukają się takich powiązań ja już nie odpowiadam.

Następną rzeczą, którą trzeba sprostować jest informacja GW, że spotkanie zostało zorganizowane naprędce. Teraz to już mogę ujawnić – otóż nic bardziej błędnego. Mieliśmy od razu, opcję z włoską restauracją,  jako „plan B”, który jak się okazało, głównie z powodu działań GW, stał się „planem A”. Towarzystwo z GW dalej chyba nie rozumie, że społeczeństwo w walce z establishmentem powraca do starych, wypróbowanych opozycyjnych metod – zakazują nam coś oficjalnie, to stosujemy metody konspiracyjne.  Nawiasem mówiąc, na sali zauważyłem też jakiś „dziwnych panów”, którzy coś tam kręcili na swoim sprzęcie.

Jednak główną sprawą jaką chciałem poruszyć, a jest ona naprawdę godna odnotowania, to, to, że na tym wydarzeniu spotkały się różne, dotychczas rozbite grupy tzw. „obozu prawicowego” . Oprócz samych przedstawicieli ONR byli tam również członkowie Rodziny Radia Maryja, Młodzieży Wszechpolskiej, dostrzegłem też zwolenników UPR i „korwinistów” oraz oczywiście członków klubu „Gazety Polskiej” i działaczy PiS. Mimo różnic jedna rzecz jest dla mnie pewna i powoduje, że akceptuję poglądy każdej z tych grup – wszyscy ich przedstawiciele są głęboko przejęci sytuacją, która wytworzyła się po „10 kwietnia” i szanują pamięć o śp. Prezydencie Lechu Kaczyńskim – i właśnie na tym fakcie powinna być budowana wspólna akceptacja.

Ja wiem, że np. członkowie Rodziny Radia Maryja nie mają za bardzo powodów by lubić PiS, gdyż swego czasu „obóz Kaczyńskich”, co tu ukrywać, bezwzględnie spacyfikował LPR – politycznego reprezentanta „Radia Maryja”, który był w tym czasie jego współ koalicjantem. A UPR-owcy i „korwiniści” jako zwolennicy liberalnego kapitalizmu odbierają koncepcje PiS jako socjalistyczne. A ONR jako organizacja z gruntu radykalna (ma to nawet w nazwie) pewnie nie lubi PiS za typowo polityczną kompromisowość. Zresztą sam Paweł Kukiz mimo, iż publicznie wycofał swoją deklarację o popieraniu PO wcale nie wpadł automatycznie w objęcia PiS.

I dlatego kiedy na spotkaniu został poruszony problem kogo należy poprzeć w jesiennych wyborach pojawił się pewien rozdźwięk. Jednak, to co mogę zasugerować zwolennikom tych opcji to, by w zbliżających się wyborach, jednak się przełamali i potraktowali swój wybór nie jako cel ostateczny, a pewien przystanek do jego osiągnięcia. Bo tylko jesienne głosowanie na PiS pozwoli w przyszłości na swobodę działania waszych organizacji i powszechną akceptację waszych idei.

Autor: Grzegorz Bieniarz

  1. | ID: 039e648b | #1

    Jak na NIEZALEŻNĄ i rzetelną gazetę przystało: I dlatego kiedy na spotkaniu został poruszony problem kogo należy poprzeć w jesiennych wyborach pojawił się pewien rozdźwięk. Jednak, to co mogę zasugerować zwolennikom tych opcji to, by w zbliżających się wyborach, jednak się przełamali i potraktowali swój wybór nie jako cel ostateczny, a pewien przystanek do jego osiągnięcia. Bo tylko jesienne głosowanie na PiS pozwoli w przyszłości na swobodę działania waszych organizacji i powszechną akceptację waszych idei.

    Autor: Grzegorz Bieniarz

    1. Naczelny
      | ID: 4d4289e7 | #2

      Widzę, że pan robsik jest sfrustrowany naszymi artykułami na temat RAŚ i zawartą w nich rzeczową argumentacją i teraz stara się to odreagować pod innymi artykułami czepiając się z zasady wszystkiego co napiszemy.

  2. Ksenia
    | ID: fb800a4e | #3

    To są poglądy naczelnego. Ma prawo jak najbardziej je wygłaszać. Przecież podpisał się imieniem i nazwiskiem. Niezależność polega na tym, że każdy może swobodnie wygłosić tu swoją opinię, także nie odbierałabym tego w ten sposób Panie Robsik. Dla przykładu można znaleźć na stronie list J.K. Mikke.
    Proszę o więcej takich spotkań, które łączą ludzi o poglądach prawicowych!

  3. | ID: 039e648b | #4

    Jakie „łączą ludzi o poglądach prawicowych”? Chyba nie czytacie komentarzy pod relacją ze spotkania. Tam jest więcej pomysłów na RP, niż uczestników spotkania. Poza tym ciężko PiS nazwać prawicą w klasycznym podziale sceny politycznej.

  4. Johny Q
    | ID: 14762d12 | #5

    Kosmita nie nie ma poglądów prawicowych-ona ma poglądy fantastyczne ;) :)

    Ewidentnie widać jego zazdrość względem PiSu-no tak Egzotyczny Kosmita zawsze będzie jednoprocentowym marginesem :).

    Ufoludek zadrości Zbigniewowi Ziobrze mówiąc że „dochodzą nas też słuchy, że do czynnej polityki ma wrócic usuniety za granicę Pan Zbigniew Ziobro.”

    Usunięty ?-co za Matoł z tego Kosmity-Ziobro Jest Europarlamentarzystą.

    Te słowa mówią same za siebie-zazdrośc a wręcz nawet i zawiść przemawia przez Kosmitę—-> 1 minuta i 26 sekunda tego filmu

    http://www.youtube.com/watch?v=tIqpVq4NZi4

    Całość tego oświadczenia,cały ten film jest Fantasy

    Słowem Jan Brzechwa się chowa przy Kosmicie :) ;)

    Gdyby można było stworzyć symulację Państwa Według Kosmity-to spora ilośc „rzeczy” wykluczałałaby się ze sobą, ale on same tego nie wie i zapewne nie chce wiedzieć :)

    Szkoda mi tego Bajkopisarza ;) :)

    Całe Boże Szczęści że ten Egzotyk Marginesu Politycznego sejmu już nie zobaczy-no chyba że w telewizji :)

    Najbardziej jest mi szkoda Ludzi którzy podczas kampanii prezydenckiej,zbierając podpisy w kraju na Jarosława Kaczyńskiego ,zbierali również podpisy na Szanownego Fantastę.

    Ja osobiście znam 2 takie osoby ,a wiem że w całym kraju mogło ich być nawet do 70 osób.

    Kosmita oczywiście nie podziękował (2 moich znajomych dzisiaj żałuje tego ! ! ! )
    ja wiem Jedno że już żaden prawicowiec za 4 lat podczas następnych wyborów prezydenckich nie będzie przy okazji zbierał podpisów na Kosmitę!!!!!!!!

    Raz że nie ma sensu-margines FOREVER

    Dwa -że Kosmita nie podziękował,tym którzy przy okazji pozbierali na niego podpisy !

    Trzy- że Oświadczenie Kosmity pokazało jego prawdziwe oblicze-jego obłęd,zazdrość i zawiść względem Prawa I Sprawiedliwości.

    Jego idiotycznych, zachaczających o obłęd wypowiedzi jest mnóstwo na YOUTUBE

    Szkoda mi tego Kosmity ———-> ŻAL

    P S Robsik wie co to znaczy partia prawicowa czy jest Następnym Kosmitą z Marginesu?

  5. Eleonora
    | ID: 0792a2fd | #6

    Wizyta pana Kukiza nie była partyjnym wiecem. Jeżeli nie rozumie pan słowa Niezależność,to niech pan nie bełkocze…. Niech sobie partie, które pragną uchodzić za prawicowe zbudują swój elektorat, a nie podpinają się pod wszystko, co na drzewo nie ucieka… czekamy na spotkanie z jedynym opolskim patriotą posłem Kłosowskim, wówczas zapytamy o wiele, wiele spraw! A swoją drogą, miły panie Radio Maryja o ile wiem, jest katolicką rozgłośnią, a nie stroną w konflikcie kto jest kim w Polsce. Niech pan nie szufladkuje wedle swoich upodobań!

  6. gość
    | ID: c4924468 | #7

    nie rozumiem po co tzw. naczelny upartyjnia gazetę, która z nazwy powinna być niezależna.

Komentarze są zamknięte