Odwaga PJN, czyli jak kopać z poklaskiem

Niezależna Gazeta Obywatelska1

Żadną nowością nie jest postulat Janusza Palikota o delegalizacji partii Prawo i Sprawiedliwość. Według tego pseudopolityka i grona jego fanów, zdelegalizowanie jedynej obecnie partii opozycyjnej byłoby krzewieniem demokracji (w opozycję niestety nie mogę wliczyć SLD, bo choć formalnie to opozycja, praktycznie potrafi się dogadać w większości spraw z obecną władzą). Do grona szerzących odważne tezy dołączył kilka dni temu PJN, który tak jak Palikot zaczyna stosować taktykę: im mocniejsza teza, tym większy oddźwięk w mediach. Jako że jeden i drugi eksperyment nie wypalił, a spotkania liderów obu ugrupowań też miały miejsce, możemy dostrzec, że ostatni atak członków PJN na Radio Maryja jest jednym z podrygów, które mają za zadanie dać nieco rozgłosu odsuniętym na margines politykom. PJN idealnie pasuje więc do powiedzenia, że tonący brzytwy się chwyta.

Recepta na sukces

Odsunięci na medialny margines politycy PJN postanowili „odważnie” zaatakować rozgłośnię ojca Rydzyka. Jest to o tyle groteskowe, że postulują oni, aby w RM pojawiali się politycy różnych opcji i prezentujący różne poglądy, a nie tylko politycy PiS-u. Jak można zauważyć, od kilku miesięcy Ci „rozłamowcy” nie są zbyt często goszczeni w mediach. W ważnych sprawach (o ile takie w ogóle się pojawiają w polskich mediach), nikt nie pyta o komentarz Joannę Kluzik-Rostkowską czy Pawła Poncyliusza (o Migalskim czy Kamińskim już nie wspominając). Niepytani, pozbawieni mikrofonów próbują wydostać resztki możliwości by zaistnieć na ekranie (to właśnie nazywa się „parciem na szkło”).

Postulat tych polityków jest jednak o tyle śmieszny, że chcieliby oni w RM, czy telewizji Trwam oglądać taką formę pluralizmu politycznego jak w znanym wszystkim TVN-ie, czy ostatnio w opanowanych politycznie mediach publicznych. W wizji członków PJN programy na antenach ojca Rydzyka powinny wyglądać jak te w TVP, gdzie Tomasz Lis zaprasza czterech gości, z których jeden jest z PiS lub go częściowo popiera, a pozostali to anty-PiS. Do tego prowadzący, który nigdy miłością do tej partii nie pałał. Dzięki temu otrzymujemy widowisko 4 na 1, które nazywa się potocznie wolnością słowa i równym traktowaniem wszystkich członków Parlamentu.

Ale możliwe, że członkowie PJN woleliby bardziej styl TVN-u, czyli zapraszanie przez dziennikarzy pokroju Justyny Pochanke czy Kamila Durczoka gości zazwyczaj krytykujących PiS (z PO, SLD czy też innych ekspertów, którzy dziwnym trafem nigdy z chęcią to wymienionej partii się nie odnosili), z pominięciem samych zainteresowanych krytyką. W końcu najgorzej jest bronić się nieobecnym.

Nierówne prawo, odwaga PJN-u

Nie ma co ukrywać, że zabieg przynajmniej na początku się udał. Wczorajszy dzień był ewidentnym sukcesem PJN-u w grzaniu foteli w studio TVN 24. Najpierw, po południu Michał Kamiński w białej marynarce na białym fotelu jako gość Andrzeja Morozowskiego, który ochoczo rechotał słuchając o Radiu Maryja. Potem Joanna Kluzik-Rostkowska, która była gościem Justyny Pochanke w „Fakty po faktach”. Sama dziennikarka Pochanke w swoim programie (sic!) mówi, że jest przerażona tym co tam słyszy, że głoszone są tam treści antysemickie i faszystowskie. A przewodnicząca PJN odpowiada: „my mamy odwagę i chęć uporządkowania tego, co dzieje się w tych mediach”.

Pogratulować więc należy odwagi, wszak musi być ona wielka, kiedy dołącza się do grona posłów PO i antyklerykałów z SLD, kiedy dołącza się do grona TVN-u i „Gazety Wyborczej”, które od lat Radio Maryja i wszystko co z nim związane krytykują. A Kluzik-Rostkowska zamiast porządkować swoje własne otoczenie, czepia się katolickiej rozgłośni, która jako jedna z niewielu w Polsce możliwość osobą z konserwatywnymi poglądami prezentacji własnych poglądów i przekonań.

Bulwersująca jest jeszcze jedna rzecz: postulowana równość w mediach i pluralizm niestety nie jest widziany od wielu miesięcy w największych polskich stacjach telewizyjnych i radiowych. Nie ma już programów Rafała Ziemkiewicza, Jana Pospieszalskiego czy Bronisława Wildsteina. Wielu z Nas pamięta na pewno sytuację, gdy Tomasz Sakiewicz, wówczas dziennikarz radiowej Trójki, został z niej wyrzucony. Za co? Za to, że zaprosił ks. Małkowskiego i pozwolił mu się odzywać. W mniemaniu ludzi, którzy wyrzucali Sakiewicza z radia, to nie jest normalna sytuacja, aby ksiądz mówił o krzyżu. A poza tym, Sakiewicz nie był obiektywny itd.

Na szczęście dziesiątki i setki innych publicystów nie krytykujących władzy nie mają z tym problemów. Za cenę wychwalania wszystkiego co robi rząd, a przynajmniej zostawiania go w spokoju, mogą bez problemu zapraszać gości bez zachowania pluralistycznej równowagi (jak choćby wspomniany Tomasz Lis zapraszający gości w pojedynkę).

Bezsilność wobec przemocy

Członkowie PJN, którzy głośno wołają i postulują regulację statusu Radia Maryja, nie są na tyle głośni w kwestiach obrony wolności słowa. Niestety żaden poseł PJN (o PO czy SLD w ogóle nie wspominając), nie skrytykował głośno sprawy pobicia Michała Stróżyka, dziennikarza „Gazety Polskiej” na Krakowskim Przedmieściu przez Straż Miejską.

A sam PJN? Przydał się… Platformie. Dofinansowanie partii z budżetu państwa obcięte, zakaz spotów w telewizji, czyli wszystko by podciąć skrzydła PiS-owi w dojściu do władzy. Efekt będzie jednak nieco inny, ponieważ alternatyw jest wiele, a sam PJN tak jak i „Bezruch” Palikota pozostaną poza Parlamentem.

Autor: Marcin Rol

  1. Góral
    | ID: 4c4eaf58 | #1

    PJN POdobnie jak Kosmita JKM -Janusz Kocha Marzyć, może tylko śnić o 5%.

    PJN razem wzięci ,do pięt nie dorastają Doktorowi Jarosławowi Kaczyńskiemu – Mężowi Stanu .

    Najgorszym jadem względem Prawa i Sprawiedliwości pluje teraz (od września) POlsat News i jarosław gugała-on wybitnie ! Mówi łagodnie bez emocji ale stosuje zagrywki podkreślające POszczególne słowa, kreuje się na „yntelegenta” , kreuje się na autorytet a także dziennikarze POlsat News kreują go na autorytet.

    Tylko nie wiadomo z której strony i z jakich POwodów miałby on być autorytetem.

    Widocznie jest on autorytetem takim jak Tomek Karolak ze szparą między zębami i IQ 40 :),Ferdek ,Fibak ,Materna, Endru Chyra,Chlebuś ;) :)

    Bronek RULEZ :) ;)

    http://www.youtube.com/watch?v=F-qhnZrGsm8

Komentarze są zamknięte