Kartka z kalendarza: dziś mija 90. rocznica wybuchu III powstania śląskiego

Niezależna Gazeta Obywatelska

III powstanie śląskie było zbrojnym wystąpieniem mającym na celu przyłączenie Górnego Śląska do odradzającej się Polski. Wybuchło w nocy z 2 na 3 maja 1921 r. Miało największy zasięg spośród powstań śląskich i było powstaniem wygranym przez Polaków.

Wybuch powstania poprzedził protestacyjny strajk powszechny w całym przemyśle śląskim. Jego genezą był niepomyślny wynik plebiscytu i zamiar państw koalicji (głównie Wielkiej Brytanii i Włoch) przyznania Niemcom całego okręgu przemysłowego, aby ułatwić im spłacenie odszkodowań wojennych. W tej sytuacji Polacy na Śląsku uznali że trzeba raz jeszcze chwycić za broń i bronić praw do ojczystej ziemi. W nocy z 2 na 3 maja 1921 r. wojskiem powstańczym dowodził ppłk Maciej Mielżyński i kierownik organizacyjny POW Michał Grażyński, polityczne kierownictwo objął Wojciech Korfanty, który wydał Manifest do Ludu Górnego Śląska, w którym zrzekł się funkcji komisarza plebiscytowego (Polski Komisariat Plebiscytowy) i obwołał się dyktatorem powstania. W odezwie do powstańców Korfanty stwierdził: „(…) Musimy zrzucić z siebie wszelkie ślady jarzma prusko-niemieckiego! (…) Zwycięstwo osiągniemy za wszelką cenę i nie ma na świecie takiego mocarza, który mógłby okuć nas ponownie w kajdany germańskie (…)”.

Powstańcy wysadzili mosty na Odrze i na północno-zachodniej granicy Śląska, przez co powstrzymali napływ posiłków z Niemiec. Siły powstańcze, podzielona na trzy zgrupowania w ciągu kilku dni zajęły cały obszar przemysłowy i po ciężkich walkach opanowały linię Odry z Kędzierzynem, Gogolinem i Górą św. Anny. W ciężkich, krwawych walkach poległo prawie 1,5 tys. powstańców. Po początkowych sukcesach, od 21 maja do 5 czerwca powstańcy odpierali kontrofensywę niemiecką. W wyniku zaciętych walk, szczególnie w rejonie Góry Świętej Anny (21-27 maja i 4-6 czerwca), niemieckie natarcie zostało powstrzymane. 25 czerwca podpisano porozumienie o wyznaczeniu linii demarkacyjnej, zaprzestaniu walk i wycofaniu sił niemieckich i powstańczych z terenu plebiscytowego.

Na arenie międzynarodowej powstanie zostało źle przyjęte, gdyż zarzucano Polakom, iż „chcą tworzyć fakty dokonane”. Szczególnie ostro zaatakował Korfantego Lloyd George, zarzucając Polsce, iż przez swój „niepoprawny imperializm” staje się największym niebezpieczeństwem na kontynencie. Rząd polski, nie chcąc narażać się aliantom, zamknął granicę ze Śląskiem i w nocie do wielkich mocarstw stwierdził, iż „powstanie wybuchło żywiołowo, niezależnie, a nawet wbrew woli rządu polskiego”. Rozmach i sukces wystąpienia powstańczego stanowiły niezaprzeczalny dowód, że lud śląski nie podda się bez walki krzywdzącemu wyrokowi. Osłabiło też nieprzychylne Polsce stanowisko Wielkiej Brytanii i wzmocniło życzliwie nastawioną względem Polski Francję. Generalnie III powstanie śląskie wpłynęło na korzystną dla Polski zmianę postanowień Rady Ambasadorów z października 1921 r. o podziale Górnego Śląska. W wyniku rewizji wcześniejszych ustaleń Polska otrzymała ok. 30% obszaru plebiscytowego z Katowicami włącznie. Główną siłą zbrojną w powstaniach była Polska Organizacja Wojskowa Górnego Śląska, a ważniejszymi przywódcami byli: W. Korfanty, M. Mielżyński, M. Paluch, K. Zenkteller-Warwas, A. Zgrzebniok. Warto dodać, że Decyzją Rady Ligii Narodów, na obszarze śląskim przez 15 lat miała obowiązywać tzw. Konwencją Górnośląska o ochronie praw mniejszości narodowych.

Oprac.: Tomasz Kwiatek

Komentarze są zamknięte