„Kresowiacy żądają prawdy”

Niezależna Gazeta Obywatelska10

Mieszkańcy kamienicy mieszczącej się przy ul 1 Maja 71 w Opolu, zorganizowali dzisiaj pod swoim domem protest, który kolejny raz miał zwrócić uwagę na ich trudną sytuację spowodowaną przyznaniem praw własności dla tej posesji, niemieckim spadkobiercom.

Problemy mieszkańców rozpoczęły się ponad 10 lat temu, kiedy w niejasnych okolicznościach, Urząd Miasta Opola założył księgę wieczystą przyznającą prawa własności dla tej posesji osobie, powołującej  się na niemieckie prawo własności dotyczące tego miejsca. Niestety nowy właściciel zamiast przyjąć zastany stan rzeczy i zarządzać kamienicą w sposób niezauważalny i niesprawiający kłopotów jego mieszkańcom, zaczął zaprowadzać swoje porządki, których celem było pozbycie się starych lokatorów, m.in. poprzez podniesienie im czynszów.

W sprawę osobiście zaangażował się opolski poseł PiS – Sławomir Kłosowski, który również  wsparł mieszkańców kamienicy uczestnicząc w tym proteście. Podczas jego trwania poseł udzielił publicznej wypowiedzi, która była głównie apelem skierowanym do miejskich urzędników, aby zachowali w tej sprawie rozsądek i zaczęli w końcu wykonywać swoje zadania jako „przedstawiciele państwa polskiego”, których obowiązkiem jest dbałość o interesy polskich obywateli i dbałość o mienie skarbu państwa. „Jest wstydem dla państwa polskiego, że ta sprawa się ciągnie tyle lat”. Poseł  zażądał, też podjęcia zdecydowanych działań, szczególnie przez wymiar sprawiedliwości.

 

 

 

 

 

W tej sprawie bulwersujący jest fakt, że urzędnicy miejscy odpowiedzialni za założenie tej feralnej księgi oraz obecne władze miasta umywają ręce nie przyznając się do błędu i twierdząc, że obecny właściciel przejął prawa własnościowe po swoim ojcu i jest to stan ciągły trwający od 1945 r.

Jednak tej interpretacji przepisów przeczą najprostsze i najoczywistsze fakty, które miały miejsce przez te wszystkie lata. Otóż mieszkańcy kamienicy, którzy mieszkali tam po ’45 roku zostali tam zasiedleni dostając przydziały mieszkaniowe z Urzędu Miasta Opola, jak również dokonywali opłat czynszowych i innych rachunków jedynie na rzecz miasta. Czyli ujmując sprawę najbardziej skrótowo – przez wszystkie lata swojego zamieszkania mieli świadomość, że żyją w tzw. „mieszkaniach komunalnych” i prawo to nie zostanie niczym zmienione i podważone. Na dowód potwierdzający ten stan rzeczy jedna z mieszkanek kamienicy, pani Teresa Modzelewska-Karaś zaprezentowała swój przydział mieszkaniowy z roku 1983 r. wystawiony przez Urząd Miasta Opola. Główny inicjator protestu pan Władysław Kuryło w wypowiedzi dla prasy stwierdził, że przyznanie praw własności w oparciu o niemieckie roszczenia „było kuriozalne”  Z tego też powodu w prokuraturze toczy się śledztwo o „niedopełnienie obowiązków urzędniczych”.

W proteście oprócz mieszkańców kamienicy i posła Kłosowskiego brali też udział członkowie Klubu Gazety Polskiej w Opolu, znajomi lokatorów oraz radni miasta Opola z ramienia PiS –  Patryk Jaki i Michał Nowak.

Autor: Grzegorz Bieniarz

  1. Eleonora
    | ID: d6b99a68 | #1

    O!
    Pan poseł był łaskaw nawet osobiście przybyć?
    To nowość:)
    Panie pośle sprawa feralnej kamienicy toczy się już od kilku lat, jakby pan był łaskaw zauważyć….
    heheh
    Wybory piękna rzecz, posłowie się budzą, wreszcie mamy okazję ich zobaczyć:))
    A ile w nich drzemie partyjotyzmu…!?!?

  2. gość
  3. Anonim
    | ID: ed220c14 | #3

    @Eleonora

    Proponuję aby Eleonora startowała do sejmu razem z Kosmitą JKM- będzie ubaw :)

  4. Anonim
    | ID: ed220c14 | #4

    @gość

    GóWno prawda co może napisać – tylko pluć jadem nienawiści na PiS

    POrażka

  5. J
    | ID: ed220c14 | #5

    @Eleonora

    W tobie tylko zawiść drzemie, a ty czego nie przylazłaś?

  6. Eleonora
    | ID: ea36cf91 | #6

    @J
    a po co mam przyłazić? Pogapić się na posła bo łon urodziwy?!
    o jakiej zawiści bez przerwy ględzisz?
    Znasz jakąś inną śpiewkę, czy tylko toto potrafisz?!
    Nudny jesteś i tyle!

  7. właścicielka
    | ID: 75973b88 | #7

    Sz. Panie redaktorze BIENIARZ
    Do Pana wiadomości; wszyscy spadkobiercy kamienicy mają obywatelstwo polskie a Pan bzdury wypisuje że jesteśmy niemieckimi spatkobiercami . Chyba należało by spotkać sie z właścicielami i porozmawiać o stanie prawnym i faktycznym tej kamienicy.Po raz kolejny
    pisze , że po zmarłych rodzicach dziedziczą dzieci/ o tym wie dziecko w przedszkolu/.
    Kamienica ta została kupiona w 1937r przez Maksymiliana Merkel, który zginął w 1945r.
    automatycznie majątek przeszedł na żone i 6 dzieci. w 1960 r.zmarła wdowa więc całość przeszła na dzieci / tak trudno to zrozumieć/ O tym wszystkim wiedział i wie Kuryło
    tylko głupa wali i robi zamieszania wstrzynając bezzasadne procesy/ które wszystkie przegrywa /OBECNIE PROKURATURA WSZYSTKO ODRZUCIŁA /
    Urząd Miasta nigdy nie zakładał księgi wieczystej, gdyż takowa zawsze istniała
    Pan redaktor nie wie ,że KW zakłada Sąd na wniosek właściciela.
    A poseł PIS-u p.Kłosowski potrzebuje teraz rozgłosu bo zbliżają sie wybory więc przyłączył sie do tej pikiety , ale my na takiego posła nie będziemy głosować gdyż popiera on ;dzikich lokatorów; nie mających tytułu prawnego do lokalu / eksmisje, wyroki Sądowe / nigdy nie dążył do spotkania z właścicielami- to dopiero by sie dowiedział……….
    jaka jest prawdziwa historia tej kamienicy/ WSTYD MI JEST ZA PANA
    Każdy wie, że w 1945r było przymusowe zasiedlenie kresowian , ok 20 rodzin dostało przydziały do naszej kamienicy.Za groszowe czynsze, które płacili wdowie Gertrudzie Merkel /nikt czynszu nie płacił do Urzedu Miasta/ można było zapłacić tylko podatek od nieruchomości. Kiedy od 2000r zaczeliśmy robić remont kamienicy to Kuryło wpadł na genialny pomysł , że może z tego mieć jakieś pieniądze i się zaczeły pomówienia , plotki , senasacje , procest sądowe / wszystkie przegrał /.
    Inna mieszkanka kamienicy, która zaprezentowała na pikiecie swój przydział na mieszkanie z 1983r miała super mieszkanko ,wyremontowane z prysznicem /64m/ ale za nie płacenie czynszów otrzymała wyrok eksmisyjny./dług 8 tyś + odsetki do dnia dzisiejszego/.
    Dobrowolnie przeszła na inne mieszkanie oczekując aż Urzędu Miasta da mieszkanie socjalne. Miasto dało takie mieszkanie 30m z centralnym ogrzewaniem ale go nie przyjeła bo po co jak można u Merkla za darmo mieszkać i być pasożytem.
    A główny inicjator tego protestu KURYŁO za mieszkanie nie płaci od 1992r./ również ma wyrok eksmisyjny/ siedzi za darmo , tylko sobie pisze i nakręca całą spirale- pewnie lubi robić sensacje / taka rasa człowieka/ PORA SIE WYPOWADZIĆ p. KURYŁO

  8. Grzegorz Bieniarz
    | ID: 06df845e | #8

    @właścicielka
    Próbowałem się z państwem skontaktować w poniedziałek ok. godz. 13 dzwoniąc z pewnego numeru stacjonarnego (nie chce go upubliczniać ale w razie konieczności podam go państwu) na numer komórkowy pana Merkela. Nadal chcę się z państwem skontaktować, gdyż opisaniem tej sprawy jest zainteresowana jedna z gazet ogólnopolskich, a ja mam to zrobić w jej imieniu, więc sprawę mam zamiar opisać kompleksowo, a każda ze stron będzie miała równe prawo by przedstawić swój punkt widzenia. Jutro i w najbliższych dniach będę dzwonił do pana Merkela, proszę też ewentualnie napisać na mój adres mailowy [email protected] w celu umówienia spotkania.

  9. Ela
    | ID: 5b226095 | #9

    O widzę że pan Bieniarz do swojej pisaniny na NGO to się nie przykłada, a jak jakaś gazeta ma sprawę opublikować, to nagle chce sprawę załatwić „kompleksowo” jakby nie można było zapytać właścicieli kamienicy o tę sprawę już dawno, jak pan pierwszy raz wypisywał swoje bzdury. Jest pan zwykłym apartaczykiem. Żenada.

  10. pasozyt
    | ID: 7e5c4c87 | #10

    W 2000roku nowy wlasciciel podniosl czynsz z 120zl na 420zl gdzie nie bylo uwolnienia czynszu na kamienice prywatene.Dzialania byly celowe zeby pozbyc sie lokatorow i wynajac mieszkania studentom.Zarzadca owej kamienicy przyznawal mieszkania socjalne i eksmitowal kogo chcial i gdzie chcial.Pani wlascicelce chce tylko przypomniec,ze nie ma dziedziczenia z automatu obywateli III Rzeszy bo tu tacy mieszkali koniec wojny byl w maju 1945r a wlasciciel zginal w styczniu 1945r zgodnie z art.924 paragraf 1 spadek otwiera sie z chwila smierci spadkodawcy wiec czyim byl obywatelem?

Komentarze są zamknięte