Sanocki nie może prowadzić kampani wyborczej

Niezależna Gazeta Obywatelska9
Janusz Sanocki, któremu PiS cofnął rekomendację, nie zrezygnował z kandydowania do Senatu. Brak poparcia komitetu wyborczego, który go wystawił, oznacza jednak, że stracił możliwość prowadzenia kampanii wyborczej. Potwierdza to poseł Sławomir Kłosowski, lider PiS w regionie w rozmowie z Radiem Opole – „Kierownictwo partii cofnęło poparcie Januszowi Sanockiego. Zaraz potem dostałem informacje o tym, że nie będzie finansować jego kampanii wyborczej” – mówi poseł Kłosowski.

Jak dowiedziało się Radio Opole, Sanocki zwrócił się w tej sprawie do opolskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego. Jej dyrektor Rafał Tkacz tłumaczy, że w takiej sytuacji kandydat ma jednak związane ręce. – „W każdych wyborach prezydenckich, samorządowych i sejmowych komitet wyborczy ma wyłączność na prowadzenie kampanii. Żaden kandydat nie może sam pozyskiwać i wydatkować środków” – wyjaśnia Rafał Tkacz.

„PiS cofnął mi wprawdzie rekomendację, ale liczę, że i tak poprowadzi moją kampanię – powiedział  Janusz Sanocki. Pozostaje zatem pytanie, kto przygotuje kandydatowi na senatora plakaty i billboardy? – „PiS nie może mi odmówić prowadzenia kampanii. Cofnięcie rekomendacji, co jest dziwnym aktem, nie ma skutków prawnych. Moja kampania będzie w dalszym ciągu prowadzona przez Prawo i Sprawiedliwość. Ja się czuję blisko z PiS-em niż z jakimkolwiek innym ugrupowaniem. W tej sprawie zwróciłem się jeszcze do Państwowej Komisji Wyborczej w Warszawie zgodnie z sugestią dyrektora Tkacza. Myślę, że na dniach ja i pełnomocnik wyborczy Prawa i Sprawiedliwości otrzymamy wyjaśnienie” – mówi Janusz Sanocki.

Przypomnijmy, PiS cofnął Sanockiemu poparcie, gdy media przypomniały jego pochlebne wypowiedzi na temat warunków życia na Białorusi pod rządami prezydenta Łukaszenki. Stało się to jednak już po zarejestrowaniu list, dlatego też na obwieszczeniach wyborczych Sanocki będzie figurował jako kandydat PiS. Tyle tylko, że po odebraniu rekomendacji traci szansę na przygotowanie własnych billboardów i plakatów.

Posłuchaj informacji: na Radio.Opole.pl

Kandydat na senatora pytany przez NGO o tę sytuację wszystko potwierdza. – „I oto mamy taką sytuację: jestem zarejestrowanym kandydatem, a mam zakaz prowadzenia kampanii wyborczej. To jest „wolność” i „demokracja”. Nie „Białoruś”?  – pyta retorycznie Janusz Sanocki. – „Ordynacja wyborcza narusza moje prawa wynikające z Konstytucji” – twierdzi Sanocki. Na jutro tj. czwartek 15 września br. Sanocki zaprasza na konferencję prasową do siedziby Stowarzyszenia „Stop Korupcji” przy ul. Krakowskiej 9 w Opolu, na której przybliży wszystkie sprzeczności w ordynacji wyborczej.

Oprac. TK, za: Radio Opole

  1. Eleonora
    | ID: 165adb40 | #1

    o godzinie?

  2. | ID: a0a917a8 | #2

    To są kpiny z demokracji- O ile wiem j.S. startuje jako kandydat niezależny z poparciem PIS.
    Więc dlaczego ktoś za niego miałby prowadzić kampanie ( PIS ) skoro tylko mieli go popierać czyli rozumie wspierać kampanie a nie zabraniać jako kandydat niezależny. Może nie znam się na kruczkach prawnych ale to jest logiczne. Czyż nie? Więc pytam czemu się tak boją J.S.

  3. Ozi
    | ID: 89577f7e | #3

    Panie Januszu spokojnie czekam na 9 X i głosuję na pana.

  4. Brawo Eleonora!
    | ID: 91d55375 | #4

    Moi Drodzy!
    to są rzeczywiscie kpiny z demokracji. ale sytuacja obnaża – moim zdaniem w sposób oczywisty – niekonstytucjność ordynacji wyborczej. Oto ja – zarejestrowany kandydat – nie mogę prowadzić własnej kampanii, jetem wiec w gorszej sytuacji niż inni kandydaci. jest to naruszenie art. 32 i art. 60 Konstytucji.
    Na jakiej konstytucyjnej podstawie prawo do prowadzenia kampanii, wydatkowania pieniędzy i okreslania na co ile, komu jakie szanse, zostało przeniesione z obywatela-kandydata mna partię polityczną? (na każda partię, bo wszystkie partie maja takie przywileje kosztem pojedynczego kandydata, a wszyscy kandydaci są tak uzależnieni od partii. Ci do Sejmu jeszcze bardziej, bo o ich szansach decyduje dodatkowo miejsce na liście.
    Pytam więc: w którym miejscu Konstytucja RP dała takie uprawnienia partiom i ich liderom?

    O moją skromną osobę potknęli się wszyscy, caly ten zgniły system partiokarracji III RP. I pomyśleć, że to dzięki Prezesowi – Oby żył wiecznie!
    Janusz Sanocki

  5. woJOWniczek
    | ID: ede10af9 | #5

    Skandal!!!! Coraz lepiej poznajemy prawdziwe oblicze „naszych” pożal się Boże przywódców z PiS (od Kłosowskiego do Kaczyńskiego). Ma rację Pan Sanocki, że partie to największe nieszczęście dla życia politycznego. Dotyczy to również PiS. Panie Januszu, niech Pan walczy aż do zwycięstwa. Mocno trzymam kciuki!!!!!!

  6. Eleonora
    | ID: 165adb40 | #6

    O jakie prawo pan Sanocki pyta?!
    Ano pozostaje tylko Prawo Kaduka, bo niczego innego partyjniacy nie są w stanie wymyśleć:)
    A, że po podpisaniu Traktatu Lizbońskiego, uznającego wyższość praw miłościwej Unii ponad nasze, konstytucyjne, to kadencja tegoż Sejmu nazywana będzie (prawie historycznie) Sejmem Niemym.
    Po cóz nam posłowie i senatorowie, skoro i tak ” nic nie mogą, bo musimy spełniać wymogi UE”- nie słyszał pan Sanocki tej powszechnej klechdy?!

    A zna Pan Norwida?
    'Niewolnicy wszędzie niewolnikami będą
    daj im skrzydła u ramion
    A zamiatać pójdą skrzydłami ulice”

    Ale wygranej życzę:)))

  7. | ID: fdf0e0c5 | #7

    Ojejku Ojejku Januszku nie rozpaczaj i nie opluwaj prezesa kaczynskiego.
    On nie tylko ma Januszka na głowie, raczej myślę abyś poszukał tych co ci szkodzą w kampanii na opolszczyżnie. To nie J.Kaczyński zrobił afere z twojej wycieczki. Zacznij w końcu kampanie wyborczą i nie oglądaj się na PIS czy ci pozwolą czy nie. Ja i pewnie wyborcy chcą nareście dowiedzieć się co chcesz robić w tym senacie i jakie masz do tej pory osiągnięcia w budowaniu demokracji w Polsce czy w Nysie.

  8. | ID: fdf0e0c5 | #8

    Ojejku Ojejku Januszku nie rozpaczaj i nie opluwaj prezesa kaczynskiego.
    On nie tylko ma Januszka na głowie, raczej myślę abyś poszukał tych co ci szkodzą w kampanii na opolszczyżnie, widać że bardzo się ciebie boją. To nie J.Kaczyński zrobił afere z twojej wycieczki. Zacznij w końcu kampanie wyborczą i nie oglądaj się na PIS czy ci pozwolą czy nie. Ja i pewnie wyborcy chcą nareście dowiedzieć się co chcesz robić w tym senacie i jakie masz do tej pory osiągnięcia w budowaniu demokracji w Polsce czy w Nysie.

  9. Janusz Sanocki
    | ID: 91d55375 | #9

    Dyć nie rozpaczam ani nie opluwam Prezesa. robie kampanie i robic ja bede, bo mam zlecenie z PiS-u zanim mnie jeszcze pozbawili „rekomendacji”.
    Ja tylko przy okazji ukazuje jak niekonstytucyjna jest ordynacja wyborcza. Takie same upranienia jak PiS w stosunku do mnie, ma każda inna partia do swojego kanddata.
    A gdzie art. 32 i art. 60 Konstytucji?

Komentarze są zamknięte