Kartka z kalendarza: dziś mija 137. rocznica śmierci artysty malarza Maksymiliana Gierymskiego

Niezależna Gazeta Obywatelska

Maksymilian Gierymski urodził się 9 października 1846 r. w Warszawie. Był polskim malarzem, przedstawicielem realizmu, pierwszym malarzem polskim, który umiał dostrzec piękno i poezję w codziennej prozie życia, w szarej, powszedniej rzeczywistości prowincjonalnych miasteczek, w ubogich i smutnych jesiennych krajobrazach.

Jako siedemnastolatek uczestniczył w powstaniu styczniowym w 1863 r., z którego czerpał później wiele motywów do swoich obrazów i które zostawiło trwały ślad w jego psychice. Początkowo kształcił się w warszawskiej Klasie Rysunkowej, a w 1867 r. otrzymał stypendium rządowe, dzięki któremu wyjechał do Monachium, gdzie wstąpił do Akademii Sztuk Pięknych. W Monachium wraz z innymi polskimi malarzami tworzył tzw. grupę monachijską.

Duży wpływ na jego rozwój artystyczny wywarła znajomość z Juliuszem Kossakiem, i Józefem Brandtem. Gierymski był znakomitym twórcą scen batalistycznych i rodzajowych, a jego twórczość najlepiej przedstawia się w pejzażu. Malował typowo polskie pejzaże oraz sceny figuralne w tle pejzażowym, sceny wojskowe (m.in. powstańcze), kostiumowe (z polowań w strojach z XVIII w.) i obyczajowe z życia małych miasteczek polskich. Wywarł wpływ na kierunek rozwoju malarstwa polskiego, zwłaszcza na twórczość Józefa Chełmońskiego i Stanisława Witkiewicza. Był wielokrotnie nagradzany na prestiżowych wystawach w Monachium i Berlinie. W swoim dzienniku pisał o sobie: „Dziwnym człowiekiem jestem: nie żyję światem, który ręką dotykam, ale przypomnieniem, imitacją tego świata w mojej wyobraźni”. Gierymski zmarł na gruźlicę 16 września 1874 r. w sanatorium Reichenhall w Bawarii, gdzie został pochowany. Kilka miesięcy wcześniej został przyjęty, jako drugi Polak obok Jana Matejki, do Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych w Berlinie. Do jego najcenniejszych dzieł należą: „Obóz Cyganów”, „Pogrzeb mieszczanina”, „Powrót bez pana”, „Pochód ułanów”, „Noc”, „Patrol powstańczy”, „Konna kawalkada w brzezince”, „Wyjazd na polowanie”, czy „Polowanie per force na jelenia”.

Oprac. Tomasz Kwiatek

Komentarze są zamknięte