Gabriel Fleszar zagra w Opolu

Niezależna Gazeta Obywatelska2

10 lutego 2012 Gabriel Fleszar zagra unplugged w Radiowa Press Cafe , w Opolu. Koncert rozpocznie się o godzinie 20:30 a na jego repertuar będą składały się największe przeboje Artysty przeplatane znanymi coverami. Serdecznie zapraszamy ! i zachęcamy do wcześniejszego zarezerwowania miejsca. Bilety w cenie 10 zł

Gabriel Fleszar zadebiutował w 1999 roku piosenką „Kroplą deszczu”, która stała się ogromnym przebojem. Do dzisiaj jest jedną z najchętniej granych w stacjach radiowych, zaś sam artysta stał się objawieniem wśród polskich wokalistów. Fleszara uznano za najlepszy debiut 1999 roku.

Został nominowany do Fryderyka, odebrał dwa Play Boxy, Złoty Mikrofon POPCORNU i tytuł Najlepszego Polskiego Wokalisty. Ma na swoim koncie trzy albumy : „Niespokojny”, „Niespokojny 2″ ,” Pełnia”. Na każdej płycie można znaleźć przeboje wylansowane w polskich mediach: „Kroplą deszczu”, „Bilet do nieba”, „Gdzie jesteś dziś „, „Niespokojny”

Przebój „Droga do nikąd” promował film „Sezon na leszcza”, w którym Fleszar zagrał jedną z głównych ról obok Bogusława Lindy oraz Anny Przybylskiej.

Latem 2011 roku producenci formatu The Voice of Poland zaprosili Gabriela do udziału w programie. „Przesłuchania w ciemno” zaowocowały we współpracę z Nergalem i pozwoliły przypomnieć się tym, którzy od lat wyczekiwali na powrót Artysty. Kolejnym etapem, po „Blind Audition były „Bitwy”, które Fleszar wygrał, stając na jednym ringu z Adamem Miroszczukiem.

Wykonywany przez Gabriela utwór Bruno Marsa „The lazy song”, znalazł się na kompilacji wydanej przez Universal Music Polska

Autor: Joanna Seremak

  1. Vito
    | ID: 5598f376 | #1

    Niestety Gabriel także grywał z gitarą na ulicy, mam nadzieję że się podniesie, konkurencja jest mocna.

  2. Kika
    | ID: 3b041459 | #2

    wielu wielkich grywa :)))…Granie na ulicy jest na tyle wyjątkowym graniem, że daje bezpośredni kontakt z odbiorcą…Nie każdy ma na tyle odwagi, by stanąć face to face i …wbrew pozorom, nie ważna jest tutaj kasa…Poza tym, nie od dziś wiadomo , iż w wielu krajach poza naszym zaściankowym artyści wychodzą na ulicę i nie by żebrać…na tym polega żywy kontakt z artystą ;)…

Komentarze są zamknięte