Czy PZPO odejdzie za pomocą JOW?

Niezależna Gazeta Obywatelska8

Od niedawna w polskich mediach huczy od akcji Pawła Kukiza związanej ze stroną zmieleni.pl. Znany muzyk zachęca do podpisywania się za Jednomandatowymi Okręgami Wyborczymi. Paweł Kukiz udzielił dobrego wywiadu braciom Karnowskim dla „Uważam Rze”. Kukiz i mocne prawdziwe słowa „Platforma musi odejść!” widnieją na okładce numeru z wywiadem.

Idea nie jest zła, ale nie ma systemu doskonałego, nie ma panaceum na wszystkie bolączki, nie ma ustroju doskonałego etc. Jednomandatowe okręgi wyborcze mają swoje plusy i także minusy, zresztą jak prawie wszystko w życiu ludzkim. Nie będę się tutaj rozwodził na temat cech pozytywnych jak i negatywnych, o tym każdy może poczytać w necie. Opinii publicystów, politologów, polityków nie brakuje. Są nawet książki poświęcone tej tematyce m.in. Janusza Sanockiego. Na temat JOW dyskutowali również opolscy politycy w Loży Radiowej Radia Opole w ubiegłą niedzielę 9 września. Sam osobiście podpisałem się na zmielonych.

Poseł Adam Kępiński podczas tej debaty stwierdził wyraźnie „ale Polska Zjednoczona Platforma Obywatelska jest faktem”. To już nawet RP nazywa platfusów PZPO. Małe dzieci w przedszkolu wiedzą już o tym, że platfus to nie prawica. BA ! Jak widzą Rudego Pinokia w TV to zaczynają płakać jakby reagowały na hasło „Bobo idzie”.

Niektórzy z państwa mogą się dziwić „Skoro masz pewne obawy to, dlaczego się podpisałeś?” Takie pytanie może paść. Odpowiadam – JOW może zmienić Polskę, odwrócić na prawo.

Ale jest też druga strona medalu, o której należy POwiedzieć. Niektórzy więc zapytają „Skąd mój sceptyzm ?” Mój sceptyzm bierze się z tego, że Senat obecnie jest w POrażającej większości PO (wybieraliśmy senatorów według JOW). Mój sceptyzm bierze się również z tego, że w 2014 roku Wybory Samorządowe do rad gmin i miast będą według zasad JOW, do rad powiatów „po staremu”, czyli według ordynacji proporcjonalnej: listy, „jedynki”, wykłócanie się o miejsca, Metoda d’Hondta itd. Patrząc przez pryzmat bardziej prawicowych Głubczyc może być lepiej, patrząc przez pryzmat Kędzierzyna – Koźla, może być ciężko. Idea JOW zakłada, że osoba, która w danym okręgu zdobędzie najwięcej głosów zostaje radnym i właśnie, dlatego porównuję Głubczyce i Kędzierzyn – Koźle. Opole jest miastem na prawach powiatu, tam pozostaje proporcjonalna ordynacja wyborcza. Lecz gdyby w Opolu głosowano według JOW to nie wiem czy prawica miałaby chociaż 2 przedstawicieli. Poparcie dla PiS w Opolu wynosi około 20%.

To właśnie boli, że ta Platforma, która jest obecnie wyszydzana za ustawę emerytalną, łupienie po POrtfelach, wyzywana przez społeczeństwo od złodzieji podczas pikiet i manifestacji, może nawet zyskać przez JOW, a może stracić – DAJ PANIE BOŻE ! aby odeszła do Lamusa FOREVER.

JOW może doprowadzić do faworyzowania dwóch największych partii, a pozostałe pójdą poza margines. Dla przykładu, jeśli w Polsce SLD uzyskałoby 15% głosów, PiS i PO znacznie więcej, to głosy wyborców SLD (osobiście nie sympatyzuję z Lewicą) pójdą do śmietnika tzw. głosy stracone. Wszyscy wiemy jak wygląda obecnie nasz senat .Czy odzwierciedla on panujące podczas październikowych wyborów nastroje polityczne Polaków?

NIE ! Nie odzwierciedla. Senatorów jest 100, czyli można każdego jednego potraktować jako 1%.Czy 63% Polaków głosowało na PO? NIE! 63% Polaków nie głosowało na PO! Czy żaden Polak nie zagłosował na senatora z SLD? NIE ! Głosowano na senatorów z SLD!

Pamiętać należy także o tym, że na wyniki wyborów samorządowych patrzeć będzie właśnie „ukochane przez Polaków” PO jak i Prezydent. Co mogą? To co teraz napiszę, może nie być wesołe (życzę sobie i Polakom aby była to oczywiście negatywna wizja, która nie będzie miała miejsca). Platforma jak wiadomo ma większość parlamentarną, więc jeśli POlepszy swój „stan POsiadania” w wyborach samorządowych, może (ale nie musi, to tylko sceptyczna prognoza) „wyskoczyć” z projektem uchwały o JOW do parlamentu (oczywiście po uprzednich naradach i konsultacjach w swoim gronie). Nie ma idealnej ordynacji wyborczej i nie będzie, wątpię aby JOW POgoniły POmyleńców. Oby nie było wprost przeciwnie.

Nie chciałbym również, aby POmyleni celebryci wybierali się do parlamentu. Mając POrządne zaplecze finansowe mogą wiele. Wówczas szkoda byłoby mi ścian sejmowych, ile one musiałyby się nasłuchać (chociaż i tak się już nasłuchały). Biedne te ściany sejmowe.

Nie chcę, aby I Naczelny „Błazen” III RP, który wsadzał flagę w odchody został posłem. Nie chcę, aby stara narkomanka, kiepski czy rudy Danielek byli posłami. POmyleni celebryci mogą głosować za narkotykami, za podniesieniem najniższej krajowej ręki raczej nie POdniosą. Zapewne są na tyle „yntelygentni” że nawet nie wiedzą ile wynosi najniższa krajowa. Większość celebrytów nigdy nie pracowała fizycznie, nawet 5 kg nie miało w dłoniach. Nie chcę, aby osoby, które nie znają życia głosowały w sPOsób tyPOwy dla snobów, bogatych lewaków. Ponad 80% ludzi w naszym kraju pracuje fizycznie. Nie chcę, aby pracownicy fizyczni dalej cierpieli.

Pamiętać należy, że każdy medal ma dwie strony. Nic na tym świecie nie jest idealne, stuprocentowe, zawsze jest jakieś ryzyko. Ja nie neguję JOW, tylko mam serdecznie dość POstkomuchów, łupienia po POrtfelach, braku szacunku do pracowników, zhańbionej najniższej krajowej, Lewiatanu w telewizorni (na ich widok scyzoryk w kieszeni mi się otwiera), robienia z Solidarności tłumoków, strzelania do opozycji idiotycznym artykułem 212 (jak za komuny), usuwania TV Trwam, zamiatania POd dywan afery Amber Gold (najbardziej mi szkoda tych ludzi, którzy niewiadomo kiedy i czy w ogóle odzyskają swoje pieniądze), sPOlegliwości względem moskala, POdniesienia wieku emerytalnego dla kobiet aż o 7 LAT ! ! ! (Polonia w Ameryce jest zszokowana), POdniesienia podatku VAT, fałszowania wyborów samorządowych, wyprzedawania majątku narodowego, nijakiego śledztwa Smoleńskiego, POstępowania i dochodzenia wobec „samobójczej” śmierci Andrzeja Leppera i Generała Sławomira Petelickiego, braku sprowadzania inwestorów przez burmistrzów, „wypędzania” młodzieży za granicę, zamykania szkół, negowania lekcji historii, zamiaru wprowadzenia ACTA. Już zakończę to wyliczanie, bo w przeciwnym razie POwieść POwstanie.

Szanuję inicjatywę JOW, ale zwracam tylko uwagę na ryzyko i na drugą stronę medalu.

Obywatele muszą pamiętać za 2 i za 3 lata o ustawie emerytalnej. Muszą rozliczyć przy urnach winnych, tak jak we Francji rozliczono niedawno Sarkozego, właśnie za POdniesienie wieku emerytalnego.

Wzywam przy okazji do wzięcia udziału w manifestacji „OBUDŹ SIĘ POLSKO” 29 września w Warszawie. Każdy będzie mógł wykrzyczeć swój sprzeciw wobec POdniesienia wieku emerytalnego oraz innych bolączek, jakie zafundowało nam 5 lat rządów PO.

Jedno słowo przychodzi mi na myśl : POrażka

Autor: Jarosław Toporowski

  1. | ID: bd260435 | #1

    Ja się też podpisuję za JOW od zawsze czyli od początku powstawania tego ruchu . Nysa była i jest zwolennikiem JOW. To p.Janusz Sanocki był jednym z inicjatorów założenia organizacji obywatelskiej JOW jak i jej strony JOW.pl
    Większość mieszkańców Nysy jest za zmianą ordynacji wyborczej.
    Oby nastąpiło to jak najprędzej.

  2. | ID: ec6f4fa2 | #2

    JOW -y zmienią układ sił. Pan Sanocki i Pan Kukiz starają się w czytelny sposób wręcz śpiewająco ukierunkowac myślenie Polaków.Tytuły piosenek p.Kukiza pt. „Miasto budzi się,””O nic nie pytaj Maryna”, ” Wiązanka patriotyczna”’ , a także nostalgiczna „” Gwiazdy dla Platformy Obywatelskiej,”” gdzie PO popierał p.Kukiz , dzisiaj ich słusznie krytykuje, bo okłamali…mogą być bodżcem do zmian.Oby nastąpiło to jak najprędzej, powtórzę za @P.angor50.

  3. Anonim
    | ID: d427bd87 | #3

    JOW – gorsze niż hazard – Pierwszy zwycieżca bierze wszystko, drugi ma mało , a trzeciiemu jeszcze się zabiera. Całkowicie niedemokratyczna, egoistyczna ordynacja wyborcza , która sprzyja PO

  4. Anonim
    | ID: d427bd87 | #4

    Przeciwnicy jednomandatowych okręgów argumentują swoje stanowisko: brakiem reprezentacji dla dużej części społeczeństwa poprzez wykluczanie mniejszych i średnich partii z podziału mandatów; potencjalnemu sprzyjaniu uetnicznieniu wyborów; wzrostowi zjawiska 'głosów straconych’; sprzyjaniu dominacji pojedynczej partii w danych okręgach wyborczych; zwiększaniem zjawiska podziału głosu między dwoma zbliżonymi do siebie kandydatami; potencjalnemu nadmiernemu przywiązaniu deputowanego do terenu, z którego został wybrany; umożliwianiu zjawiska dopasowywania granic okręgów celem zwiększenia ilości wygranych mandatów (tzw. gerrymandering)

  5. RIGHT
    | ID: d427bd87 | #5

    http://www.bibula.com/?p=60711

    Przykład Wieliej Brytanii pokazuje brak uzasadnień dl JOW.

    Patrząc na stronę zmielonych – uzasadnienia dla JOW tam zawarte są tylko hipotezami !, nie faktami. Brawo dla Platformy – będzie miała 60% w sejmie, a kokaina będzie w sklepach.

  6. | ID: 9d96e1c7 | #6

    Wspanialy artykul! Przeczytalem z wielkim zainteresowaniem! Dziekuje Panu i pozdrawiam.

  7. | ID: 9d96e1c7 | #7
  8. | ID: 9d96e1c7 | #8

    Mowiac szczerze, to zgadzam sie w 100% z „RIGHT” , ktorego/a serdecznie pozdrawiam!

Komentarze są zamknięte