Komentarz leśnika: Totalna głupota i indolencja władz czy przestępstwo w majestacie prawa?

Niezależna Gazeta Obywatelska3

Czytając artykuł o wycince drzew w parku przez Urząd Miejski w Lewinie Brzeskim jestem głęboko przekonany, że nie chodziło tu wcale o dobro mieszkańców, lecz o partykularne interesy wąskiej grupy osób sprawujących władzę w tym mieście. Dziwię się bardzo, (a właściwie po tych kilku latach obecnej koalicji już nie), że urzędy zobowiązane do przestrzegania praw nagminnie je łamią w imię własnych interesów.

To co zrobiono w Lewinie Brzeskim, to jawne barbarzyństwo usankcjonowane przez miejscową administrację kolesi. Jako długoletni leśnik doskonale orientuję się jak kształtują się ceny za surowiec drzewny oraz ceny za wycinkę i pozyskanie określonych sortymentów. Wartość pozyskanych sortymentów na podstawie zdjęć i ilości wyciętych sztuk oceniam na około 20 – 30 tys. zł. Koszt wycinki i manipulacji drewna na sortymenty z pewnością nie przekroczyłby kwoty 2,5 -3,0 tys. zł. Drzewa te rosły w miejscu pozwalającym je ściąć bez żadnego specjalistycznego sprzętu typu ciągnik z liną, podnośnik czy też przy pomocy uprzęży alpinistycznej. Przez wiele lat prowadziłem wycinki drzew na cmentarzach, ciągach komunikacyjnych, w zwartej zabudowie i wiem jakie są koszty przy tego typu pracach. W Lewinie Brzeskim wycinka drzew była jeszcze prostsza niż w normalnym drzewostanie. Przekazanie drewna wartości 20 – 30 tys. zł. w zamian tylko za wycinkę to jawne przestępstwo i kradzież mienia społecznego przez urzędników, widocznie komuś potrzebne było drewno dobrej jakości na budowę domu, a nie jedne schody i parkiet można z tego zrobić. Najprościej ocenić to można zgłaszając do prokuratury i podając konkretne wskazówki. Oto one:

1. Zapytać w najbliższym nadleśnictwie o cenę sortymentów drzewnych oraz o stawki za pozyskanie drewna liściastego gat. miękkich i twardych.

2. Poprosić leśnika z nadleśnictwa lub brakarza z RDLP o odbiór drewna i jego wycenę.

To wtedy gdy drewno jest jeszcze na miejscu pozyskania. W przypadku kiedy je już zabrano to można masę drewna i sortymenty wyliczyć na podstawie tablic średnicy pniaków i okolicznych drzew. Takie tablice znajdują się w każdym nadleśnictwie.

Drugim ważniejszym aspektem tej sprawy jest zniszczenie środowiska przyrodniczego, parku o wartości 3 milionów złotych na inwestycję o wartości 1,3 mln zł. Pikanterii dodaje fakt, że w pobliżu było stare boisko porośnięte krzakami na którym można było z powodzeniem zbudować nowe boisko dla młodzieży wraz z zapleczem. Chyba, że na stare miejsce – boisko już ktoś ostrzy sobie łapki, może jakiś interes prywatny tam wyrośnie w zamian za te 300 nowych drzewek posadzonych.

I jeszcze jedna ważna rzecz dla bezpieczeństwa mieszkańców Lewina Brzeskiego. Teren z którego wycięto drzewa jest ujęty w planie zagospodarowania przestrzennego jako teren zalewowy. Co się stanie kiedy przyjdzie wielka woda? Nie będzie nawet śladu po ,,Orliku” i winnych pewnie też już nie będzie. Tereny zalewowe są chronione z mocy prawa i stanowią o bezpieczeństwie okolicznych mieszkańców. Przykładów takiego nieudolnego i bezmyślnego traktowania prawa mamy w Polsce bez liku, zwłaszcza w wydawaniu publicznych pieniędzy. To jest sprawa dla prokuratora, ale dla UCZCIWEGO.

To jest chore i nienormalne, nie mówiąc, że osoby, które podjęły takie decyzje powinny być natychmiast odsunięte od władzy i zamknięte w zakładzie psychiatrycznym. Ciekawy jestem, czy na swoim podwórku decydowały by się na tego typu inwestycje, w których straciłyby majątek wartości kilkakrotnie większej niż osiągnięte przez nich korzyści.

Na zakończenie jeszcze ciekawostka jak traktuje się publiczne – nasze pieniądze. Rząd Tuska powołał spółkę PL12 na czas EURO 2012, niejaki Miro Drzewiecki zabezpieczył w Ministerstwie Sportu premię dla Prezesa i Wiceprezesa w kwotę 2 750 000,00 zł. słownie: dwa miliony siedemset pięćdziesiąt tys. zł. Pieniądze mają być wypłacone już niedługo tym Panom Prezesom, którzy pobierali miesięczne wynagrodzenie ponad dwadzieścia kilka tys. zł. za pracę, którą tak naprawdę wykonywali inni. Tak szanuje się obecnie w Polsce majątek narodowy i publiczne pieniądze.

Autor: Marek Jakubik

PS. Kilka przepisów, które zostały naruszone przy tej inwestycji:

 

USTAWA

z dnia 16 kwietnia 2004 r.

o ochronie przyrody

Art. 2.

1. Ochrona przyrody, w rozumieniu ustawy, polega na zachowaniu, zrównoważonym użytkowaniu oraz odnawianiu zasobów, tworów i składników przyrody:

8) zieleni w miastach i wsiach;

2. Celem ochrony przyrody jest:

5) ochrona walorów krajobrazowych, zieleni w miastach i wsiach oraz zadrzewień;

Cele ochrony przyrody są realizowane przez:

1) uwzględnianie wymagań ochrony przyrody w polityce ekologicznej państwa, programach ochrony środowiska przyjmowanych przez organy jednostek samorządu terytorialnego, koncepcji przestrzennego zagospodarowania kraju, strategiach rozwoju województw, planach zagospodarowania przestrzennego województw, strategiach rozwoju gmin, studiach uwarunkowań i

kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin, miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego i planach zagospodarowania przestrzennego morskich wód wewnętrznych, morza terytorialnego i wyłącznej strefy ekonomicznej oraz w działalności gospodarczej i inwestycyjnej;

Art. 4.

1. Obowiązkiem organów administracji publicznej, osób prawnych i innych jednostek organizacyjnych oraz osób fizycznych jest dbałość o przyrodę będącą dziedzictwem i bogactwem narodowym.

2. Organy administracji publicznej są obowiązane do zapewnienia warunków prawnych, organizacyjnych i finansowych dla ochrony przyrody.

3. Obowiązkiem organów administracji publicznej, instytucji naukowych i oświatowych, a także publicznych środków masowego przekazu jest prowadzenie działalności edukacyjnej, informacyjnej i promocyjnej w dziedzinie ochrony przyrody.

Art. 5.

8) ochrona krajobrazowa – zachowanie cech charakterystycznych danego krajobrazu;

Art. 78.

Rada gminy jest obowiązana zakładać i utrzymywać w należytym stanie tereny zieleni i zadrzewienia.

Art. 85.

6. Opłaty za usunięcie drzew lub krzewów z terenu uzdrowisk, obszaru ochrony

uzdrowiskowej, terenu nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków oraz terenów zieleni są o 100% wyższe od opłat ustalonych na podstawie stawek, o których mowa ust. 4 pkt 1 i ust. 5.

 

  1. | ID: 4dff32c3 | #1

    To jest afera na miarą Amber Gold. Wziąłwszy pod uwagę, że drzewa są wycinane w całym kraju, a decyzje w tym temacie podejmuje starosta, to należy je wszystkie sprawdzić.
    Ale kto sprawdzi kolesiów? Najlepiej uczynią to Dziennikarze.!
    Więc w beskidzkie lasy,Brenna,Wisła, Kotarz, Skrzyczne , Pilsko, Korbielów – , marsz konieczny aby sfotografować i policzyć – juz niestety tylko pnie, !!!!
    Dziękujemy.

  2. Marek
    | ID: e91bc4d6 | #2

    Dlaczego dotąd opozycja nie podjęła działań mających na celu odsunięcie od władzy autorów tego pomysłu?

  3. 8 października 2013, 22:06 | #1
Komentarze są zamknięte