Czy Ruch Narodowy ma szansę zaistnieć? [fotorelacja]

Niezależna Gazeta Obywatelska47

Co takiego wydarzyło się w dniu wczorajszym?

Od rana jesteśmy zalewani rewelacjami jakoby doszło do burd, niektórzy używają określeń „regularnej wojny z policją”, inni widzą odrodzenie groźnego radykalizmu, który wyrósł z „pełzającej brunatnej Polski”.

Miałem zamiar napisać drugą część do artykułu „Uczyń z żywiołu Naród”, w którym miałem ukazać ten proces, proces, który w moim przekonaniu, wymagał jeszcze wielu lat ciężkiej pracy u podstaw. Takie mniemanie miałem do wczoraj.

W dniu wczorajszym na własne oczy zobaczyłem zorganizowany Naród, a jedynym żywiołem na warszawskich ulicach byli bezmyślni policjanci.

Ale wróćmy do początku Marszu Niepodległości.

Od samego rana w oczy rzucała się taktyka zastosowana przez reżym.

Po raz pierwszy odkąd uczestniczę w marszach z okazji Święta Niepodległości, a uczestniczę w nich od początku, to jest od roku 2005, gdy w manifestacji wzięło udział… 80 osób, przez centrum Warszawy można było spokojnie i z poczuciem bezpieczeństwa spacerować z rozwiniętą flagą narodową, nie narażając się przy tym na „obicie twarzy” przez czujnych „antyfaszystów”. W tym roku nie było takiego zagrożenia. Żałosna garstka „antyfaszystów” w swoim smutnym i cichym marszu, szczelnie otoczona przez policję, szybko i bez ekscesów odbyła swój pochód. Nie było żadnych blokad, po centrum nie biegały bezkarne, zamaskowane ”bojówki” „polujące”, jak w ubiegłych latach, na amatorów biało-czerwonych barw. Wszystko to wpisane było w scenariusz władzy, która w tym roku nie dała zezwolenia na takie „wybryki” bo sama, po raz pierwszy sięgnęła po barwy narodowe co, w nomenklaturze „antyfaszystowskiej”, stawia ich po stronie „faszystów”.

Jeszcze zdezorientowani „bojowcy” zaatakowaliby „bronkową oficjałkę” (jak było w poprzednim roku w przypadku grupy rekonstrukcji historycznej) albo, co gorsza, znając już przysłowiową gapowatość „namiestnika”, ten ostatni wplątałby się w dyskusję z sympatycznymi „antyfaszystami” na temat wyższości polskiego bigosu nad sajgonkami w konsekwencji czego dostałby pałką po głowie, a do tego władza dopuścić nie może. Nie było więc w tym roku uzbrojonych band na ulicach Warszawy. A to dowodzi tylko jednego, w poprzednich latach władza również miała możliwości i środki żeby ukrócić proceder „polowania na faszystów”, ale wówczas było to jej na rękę.

Zahaczając o „marsz prezydenta” byliśmy świadkami powrotu do sprawdzonych praktyk z poprzedniego systemu, gdy zaszła potrzeba solidaryzmu ludu z partią, organizowano „masówki”, różnica polega na tym, że w tym przypadku partię zastąpił „Bronek” i to w dosłownym znaczeniu, żeby przytoczyć naczelne hasło „marszu” – „Idę z Bronkiem”, przy czym na transparentach zabrakło miejsca dla niepodległości, którą w całej rozciągłości zastąpił ów Bronek.

Przechodząc do Marszu Niepodległości to widząc dziesiątki tysięcy ludzi, cały przekrój społeczny, wiekowy czy ideologiczny (od liberalnych konserwatystów, po narodowych anarchistów!?) miałem wątpliwości czy uda się tą całą masę ludzką dochodzącą do ponad 100 tysięcy uczestników bezpiecznie i bez przeszkód przeprowadzić wyznaczoną trasą. Jakby w odpowiedzi na moje obawy chwilę po rozpoczęciu marszu, po godzinie 16 doszło do konfrontacji fizycznej z policją.

Będąc w Centrum Prasowym Marszu Niepodległości otrzymałem wiadomości niemal natychmiast z różnych źródeł o „zadymie”, która wybuchła na czele pochodu.

Według tych źródeł, dziś opartych również o zdjęcia i filmy wykonane przez internautów, kilkudziesięcioosobowa grupa zamaskowanych mężczyzn pojawiła się na prawym skrzydle przemarszu biegnąc w kierunku oddziału policji rzucając w ich kierunku wielostrzałowymi petardami hukowymi (takich samych, jakich używają Jednostki GROMu). Mężczyźni w kominiarkach z impetem wpadli w policjantów, którzy przepuścili ich poza uformowany kordon. Dalej sytuacja potoczyła się jak z ćwiczeń na temat „jak neutralizować demonstracje”. W modelowy sposób sprowokowani policjanci utworzyli kordon biorąc kilkadziesiąt tysięcy manifestantów w kleszcze, oddzielając ich od czoła Marszu, który składał się m.in. na „sektor honorowy” w którym znajdowali się parlamentarzyści zaopatrzeni w immunitety (dziwnym trafem „zamaskowani” poczekali z atakiem do czasu przejścia posłów, którzy z mocy prawa mogli przeszkodzić w „neutralizacji”).

Zdezorientowani przebiegiem wypadków uczestnicy Marszu zostali natychmiast zaatakowani przez prewencję, która użyła gazu łzawiącego i broni gładkolufowej prowokując do starć kibiców. Wkrótce pojawiły się również opancerzone  „sikawki” i kolejne oddziały prewencji.

Z perspektywy przepuszczonego czoła Marszu, w którym znajdowało się również Centrum Prasowe, a więc z odległości kilkuset metrów, całe zdarzenie nikło w gęstym dymie gazu łzawiącego zmieszanego z czerwonym dymem petard potęgując wrażenie kompletnego chaosu.

Wydawać by się mogło, że Marsz poniósł klęskę.

Scenariusz został powtórzony z poprzedniego roku, z tą różnicą, że wówczas odciętych zostało zaledwie kilkaset osób, bez których Marsz mógł ruszyć dalej, tymczasem teraz proporcje się odwróciły, w policyjnym kotle wypełnionym dymem znalazło się kilkadziesiąt tysięcy manifestantów, a zaledwie kilkuset mogło bezradnie przyglądać się policyjnej pacyfikacji.

Chaos panujący w kotle był jednak tylko pozorny.

Na platformę samochodu obsługującego marszowe nagłośnienie wszedł rzecznik prasowy ONR Marian Kowalski, który zaledwie w kilku zdaniach dokonał tego czego nie udało się uzbrojonym zastępom policji, zaapelował o spokój i to do obu stron. Sprowokowani kibice posłuchali Kowalskiego, a na chaotyczne już ataki zdezorientowanych policjantów uczestnicy zamknięci w kotle odpowiedzieli gromkim: „PROWOKACJA”. Słowo to otrzeźwiło nawet najbardziej krewkich uczestników, którzy na powrót uformowali kolumnę marszowa. Był to moment zwrotny w całym Marszu Niepodległości, mianowicie jego uczestnicy zdali sobie sprawę, że byli świadkami policyjnej prowokacji, a ostre słowa Kowalskiego podziałały niczym kubeł zimnej wody na jego uczestników, którzy dali się wciągnąć w tą grę.

Ze strony policji nastąpiła długa chwila konsternacji. Ubiegłoroczny scenariusz nie powiódł się, mimo to kilkadziesiąt tysięcy zdyscyplinowanych już manifestantów nadal trzymanych było w zaciskających się kleszczach, które w każdej chwili, nawet w ocenie byłego dowódcy jednostki GROM, gen. Polko, mogło doprowadzić do tragedii (w „kotle” znajdowało się setki rodzin z dziećmi).

W końcu po kilku kwadransach absolutnego napięcia, które w każdej chwili zamienić mogły się w powtórną pacyfikację, manifestanci dołączyli do czoła kolumny i Marsz Niepodległości ruszył dalej.

Od tego momentu uczestnicy uświadomili sobie, że policja jest tu po to żeby atakować, a bezpieczne przejście całej trasy może zależeć wyłącznie od Straży Marszu Niepodległości.

Wówczas zauważyłem kolejną różnicę z poprzednim rokiem.

Poprzedni Marsz Niepodległości po uwolnieniu się z policyjnego balastu już na pl. Konstytucji bez przeszkód, naprawdę w atmosferze luzu i wzajemnego zaufania, przeszedł resztę trasy bez „przygód”, a powtórna eskalacja napięcia powróciła dopiero przy pomniku Dmowskiego tam gdzie czekali juz policjanci.

Tymczasem na ostatnim Marszu na jego skrzydłach, obecni byli policjanci z prewencji w ciągłej gotowości „bojowej”, w każdej chwili byli gotowi wkroczyć do akcji, czekali tylko na sposobność, na rzucony w ich kierunku kamień, wyzwisko czy petardę co miało uruchomić procedurę – „bezlitośnie pacyfikujemy”, i choć porównanie nie jest może zbyt pochlebne, ale policjanci Ci wyglądali jak wilczury na łańcuchu, który w każdej chwili mógł zostać puszczony.

Na szczęście nastąpiła rzecz fantastyczna, Straż Marszu Niepodległości, tych 200 młodych ludzi bez fachowego przeszkolenia przy pełnej współpracy i zrozumieniu ze strony uczestników Marszu doprowadziła go szczęśliwie do samego końca, a każdy podejrzanie wyglądający człowiek, przy pełnej bierności policji, był przez współmaszerujących uciszany a przez Straż wypraszany poza kordon. Wówczas zrozumiałem, że maszeruję ze ZORGANIZOWANYM NARODEM, a po jego bokach mam do czynienia z żywiołem, oderwanym od wspólnoty, a reagującym wyłącznie na rozkaz przełożonego, choćby był najohydniejszy, ale w ich przypadku to byt określa świadomość.

Esencją wydarzenia i podsumowaniem Marszu był wiec na Agrykoli. Pierwsze tego typu i skali wydarzenie w powojennej Polsce.

Gdy ostatni manifestanci mijali dopiero Pałac Kultury i Nauki, przy oświetlonej scenie zebrało się już około 5 tysięcy ludzi do których przemówili liderzy Marszu Niepodległości.

Tematem przewodnim przemówień kolejnych liderów było powołanie Ruchu Narodowego – szerokiego ruchu społecznego, który ma przywrócić należne miejsce w Polsce dla tej formacji.

Czy Ruch Narodowy ma szansę zaistnieć?

Politycy głównego nurtu nie widzą takiego „zagrożenia”. Jeden z nich zamknął te rozważania w zdaniu, że nie jest sztuką wyprowadzić ludzi na ulicę, wysiłkiem jest dopiero zorganizowanie ich w jednym celu. I tu się w pełni zgadzam.

Marsz Niepodległości nie jest wydarzeniem jednorazowym.

Historia Marszu Niepodległości sięga roku 2005, wówczas przez stolicę przemaszerowało nieco ponad 80 bardzo młodych ludzi. Dziś, w 2012 roku, 7 lat później przez stolicę przemaszerowało ponad 100 tysięcy osób wśród których było tych osiemdziesięciu.

Historia nie zna drugiego tak wielkiego skoku frekwencji, która przekracza 1000-krotnie liczbę uczestników z roku 2005!!!

Jose Antonio Primo de Rivera, legendarny przywódca Hiszpańskiej Falangi, zamordowany przez komunistów w czasie wojny domowej, zwykł mawiać – „Ostatecznie zawsze ratuje cywilizację pluton żołnierzy. Odnoszę wrażenie, że w tym pamiętnym 2005 roku pluton ruszył z miejsca i rozpoczął marsz.

Na koniec dodam, że to mała kropla wody, konsekwentnie, przez lata drąży skałę, a naszych oczach skała właśnie ulega ostatecznej erozji.

Autor: Tomasz Greniuch

Podziękowania specjalne dla Mariusza Nurzyńskiego za zdjęcia z Marszu.

  1. Eleonora
    | ID: 24128e84 | #1

    Dowodem na strach przed powstaniem Ruchu Narodowego są wypowiedzi róznych ” gadających głów”
    Każdej ze stron.
    Lewacy i telewizja w kółko powtarzają utarte slogany o rozróbach, maszerujących faszystach itp…
    Ci z kolei, którzy ustawiają się po prawej stronie, jednoznacznie odcinają się od narodowych organizacji ONR. MW.
    Przy tym nie odcinając się od idei samego Marszu.
    Ciekawym zjawiskiem bywa świętowanie odzyskania niepodległości ale bez idei narodowej :)
    Czuć zaniepokojenie

  2. Eleonora
    | ID: 24128e84 | #2
  3. | ID: ee364349 | #3

    Witam. czy możesz Autorze powiedzieć, czy mogę być nadal Polakiem? Czy można na Godło Orła nakładać pentagram? Kiedy zniknie ORZEŁ?

    Czy możesz mi powiedzieć, dlaczego jestem gorszy? i jakie mam spełnić wymagania, żeby Nikt nie oskarżał mnie o nacjonalizm.

    Kiedy każda moja cząstka woła zawsze JESTEM POLAKIEM.

    Dobrze wyraził to Autor , znany mi;

    ………. Ktoś Ty?

    A jeśli zapytają Cię ktoś ty?
    Odpowiedz !
    Ja dziedzic tej ziemi, bo na niej krew, pot i łzy przodków moich.
    Bo na niej kości, dzieło, radość i smutek poprzedników.
    A jeśli pytać będą czy kochasz?
    Odpowiedz!
    Kocham , bo kochanie z mlekiem matki wyssane.
    A jeśli zapytają czy żyć potrafisz?
    Odpowiedz!
    Potrafię ! choć kręte ścieżki żywota ludzkiego.
    A jeśli umierać Ci przyjdzie?
    To umrę z nadzieją.
    A jeśli zapytają Cię ktoś ty?
    Odpowiem!
    Ja Polak bo tutaj krew, pot i łzy moje polskie.

    Mam Duużo wierszy ale TEN, powiedział wszystko.

    Kiedy Sąd wypędził mnie z Sali Rozpraw………….kiedy Okręgowy powiedział , panu nie zagrażają ……..( strach pisać) tylko kosmici………..
    pękło moje serce i mnie nie ma………

    Lecz widzę, że takich, jak ja jest więcej……… zostali tylko nacjonaliści ?

    Kiedy Polacy się obudza i powiedzą DOŚĆ.

    To my NARÓD POLSKI Z BOGIEM, na własnej Ziemi, jesteśmy Suwerenem.
    To Państwo powinno się nami opiekować w miarę zasobów a nie być naszym wrogiem……….

  4. PPP
    | ID: 91ea1b9a | #4

    To co wy probujecie zrobic, Niemcy juz 80 lat temy przerabiali. Wstydzcie sie! Po co wam to? Jestescie az trzy pokolenia wstecz.

  5. kazik
    | ID: 9a178ad8 | #5

    Gadające głowy obrażają bezkarnie Polaków idących w marszu od faszystów i na nich nie ma prawa ?

  6. | ID: ee364349 | #6

    Dlaczego nas obrażasz? Za co mam się wstydzić? Że dla Niepodległej Polski zginęły miliony ludzi?
    Przecież mamy Konstytucję i ona daje Prawa i Obowiązki.
    Nie jest w niej napisane, że Polska to obozowisko ludzi świata, którzy przekraczają granice i mieszkają, ot tak sobie…
    Proszę zobaczyć, co się dzieje w Europie…… WAŻNI, przeczyli Fallaci, ze to WOJNA Światów.
    Mówią, że NIE MA ZDERZENIA CYWILIZACJI NASZEJ Z MUZUŁMANAMI……. nie, nie , jeżeli chcą zniszczyć PIRAMIDY, … to tylko spokojni ludzie?

    I co sie dzieje? Dopóki ich mało , zachowują sie poprawnie, przestrzegając Prawa kraju , gdzie mieszkają………………… PROSZĄ o zgodę na budowę meczetu…………… jak urosną w silę ŻĄDAJĄ stosowania w danym państwie szarijatu….
    Tak muzułmanie żądają w Belgii.

    Kiedy czytam wypowiedź, w której porównuje mnie PPP – do Hitlera….można uznać, że czas na mnie. Czyli POKRZYKUJĄCYCH na nas Polaków, jest już tak dużo w Polsce, że jak islamiści , żądają, żebym przestał być Polakiem.
    Mam wziąć węzełek i opuścić Ziemię moich Ojców, stać się niemową……… i mam się stać KIM?
    I to właśnie widzimy w obecnie w Polsce. Strach oddychać.
    Ze słów piszącego przeciw Polakom wybija się zawsze ta sama nuta. Nienawiść, gniew.
    Ani Cienia Dobroci i Miłości do drugiego człowieka.
    Ja Zwierze …. Jeszcze nie uległem . Śmiem Chcieć – CHCIEĆ.

    WIARA
    Jakże szybko płynie
    W wiecznym wirowaniu
    Nasze ŻYCIE.
    Ponad stosy ludzkich myśli,
    Ponad miłościwie wyciągnięte ręce,
    Unoszę wieczne i gorące słowa;
    Kocham Ciebie Panie.
    Ponad ludzkie miłosierdzie.
    Ponad cierpieniem wygaszone serce.

    Bracie PPP….. czemu siejesz Zło? Przecież jak tylko wyjdziesz na ulice, to widzisz nas Polaków.
    I wszyscy to dla ciebie WROGOWIE?
    To jest chore nadużycie. Na całym świecie są kraje, narody, prawodawstwo.
    Trochę miłości do bliźniego.

  7. | ID: d22cf4ee | #7

    @P. PPP ! Próbuje Twoją wypowiedż rozszyfrować,ale nie udaje mi się.
    My,Polacy jesteśmy w swoim kraju, na ziemi naszych rodziców,dziadków i pradziadków.
    Tutaj czujemy się jak w rodzinnym domu czyli bezpiecznie.
    Tutaj chcemy żyć,pracować,rozwijać gospodarkę,cieszyć się mężem,dziećmi,wnukami
    .Właśnie tutaj
    .Dlaczego mamy być zakładnikami obcych narodów? tego nie potrafię zrozumieć.
    Nasza młodzież z powodu sprzedaży polskiej gospodarki musiała wyjechać z kraju za chlebem.My,rodzice polscy daliśmy im wszystko aby się wykształcili, dbaliśmy o ich zdrowie,tak bardzo dbaliśmy a dzisiaj swoją energię,głowę pełną pomysłów dają innemu krajowi,który za bezcen nasze fabryki kupił??
    Gorycz przemawia przeze mnie,ale czy tak musi być?
    Nie musi tak być.Polacy niestety, kolejny raz muszą walczyć o swoje prawa, różnymi pokojowymi metodami – jakie mu niewątpliwie przysługują.
    Musisz to zrozumieć i uszanować.Pozdrawiam.

  8. Endek
    | ID: ca0da88f | #8

    Niestety nie widzę szans na powstanie silnego Ruchu Narodowego.Nauczony doświadczeniem nie tylko swoim wiem, iż podobnie jak wszystkie partie, stronnictwa narodowe na świecie np. Austria-Heider, Francja – Le Pen , zostaną przez nie tylko masonerię, zmarginalizowane, zniszczone.Polski przykład, LPR, w 2004 r trzecia siła polityczna w ciągu trzech lat zmarginalizowany do nieomal zera. Oczywiście tutaj w przyspieszonej likwidacji LPRu pomogli sami działacze MW, marginalizując starszych działaczy.
    Ale ad rem, Wszyscy od prawa do lewa zjednoczą się by atakować RN, nawet PiS przyłączy się do walki z RN,(pamiętajcie, że 50% (15%ogółu wyborców) ludzi popierających PiS to narodowcy). Sami wiecie jak bardzo techniki manipulacji medialnej poszły naprzód, a my mamy co tylko zapał. Bez pieniędzy , bez wielkich pieniędzy możemy sobie pomarzyć i raz w roku zrobić Marsz i na to nas tylko dzisiaj stać!
    Bo czym dysponujemy?
    Zapałem, młodzieńczym zapałem i internetem.
    Pamiętacie kilka lat temu reakcje waszych mam, babć na Romana czy Wojtka Wierzejskiego? „Co oni tam wiedzą!” mówiły i tak jest dzisiaj! Artur ( Zawisza) ze swą młodzieńczą uroda wygląda dalej na trzydziestolatka albo Krzyś Bosak!
    Oczywiście wchodzę w ten Ruch. Walczyłem już w tylu przegranych sprawach, wiec może tym razem moje rady choć w niewielkim zakresie pomogą uniknąć błędów popełnianych w przeszłości.

  9. | ID: d1de576a | #9

    Ireno . Jest jak piszesz. Ci mniejsi chcą nas zlikwidować.

    a my NIE CHCEMY nikogo likwidować. Bóg dał nakaz NIE ZABIJAJ.
    Boga się trzymajmy i z sobą Razem. Przecież można żyć spokojnie. ze wszystkimi. Nikt przecież nie nęka mniejszości w Polsce. Pozdrawiam.

  10. | ID: 78feaa0f | #10

    @ P.Endek ! Warto dobre rady wykorzystać. Mamy zapał. A internet coraz częściej wyłączany przez operatora,mimo rzetelnego opłacania abonamentu, ponieważ szumna nazwa TP – jest podmiotem obcym.
    Kasy nie mamy, bo nie wszyscy możemy byc zatrudnieni w jednostkach budzetowych,gdzie z naszych podatków maja urzednicy dobre pensje. Nb. na dodatek leniwi, aroganccy,z głową w chmurach.
    Pracodawcy z podmiotów gospodarczych zmówili się ,płaca minimalne pensje A na kontach mają olbrzymie zyski..
    Ten Ruch ,który obserwujemy i angażujemy się – musi wygrać batalie o lepsze jutro.Tak musi, to ostatni moment uratowania Ojczyzny

    Zastanawiam się,czy p.Roman z LPR jako były poseł, mający tajną wiedzę państwową ma
    prawo bronić p.Michałka syna premiera – w aferze Amber Gold.??
    Trudno się w tych taktykach odnależć
    .Cóż,jestem tylko kobietą a swiatem rządzą mężczyżni !
    Dobrego dnia życzę.

  11. Eleonora
    | ID: cfade473 | #11

    @Endek

    Proszę Pana, świata nie zmieniają masy, tylko mądrzy przywódcy.
    Nie te przysłowiowe ” babcie” tylko dobrze zorganizowany ruch.
    Zgadzam się, że LPR zostało zmarginalizowane nie tylko przez wrogów zewnętrznych, wewnętrznych również nie brakowało.
    I nie tylko pośród młodych.
    Bo cóz to za endecy, którzy zaraz, szybciutko weszli w koalicje pisowsko jakieś tam. Byleby zaistnieć, dostać dobre miejsca na ich listach…
    To świadczyło o słabości nie tylko strukturalnej ale i intelektualno- duchowej.
    Byleby do władzy, zmieniać Polskę( ale z kim?) ot hasła niedoszłych ” endeków”
    Proszę spojrzeć na ruch Le Pena. Ile lat istnieje? Zawsze poza francuskim parlamentem, ale bez pośpiechu wychowuje swoich obywateli.
    Już drugie pokolenie, teraz córka otrzymuje przyzwoite wyniki w wyborach.
    A nasi ” endecy”?!
    hasło, hasełko i już chce się zasiadać w parlamencie ( lub sejmiku )
    ten przysłowiowy ” Krzyś Bosak” dojrzał, dorósł i być może dalej młodzieńczej urody, ale wie czego chce….
    To samo z panem Zawiszą.
    Niestety, nie mogę tego powiedzieć o wszystkich ” endekach”
    Bo przypisywanie dobrych chęci wszelkiej maści pismakom lub politykom( bo najważniejszym była ich obecność) odcinających się od ONRu lub MW, jednoczesnych organizatorów tego Marszu, przypisuję słabości intelektualnej piszących tzw Endeków.
    Naprawdę, może już najwyższy czas odpowiedzieć na pytanie zadane przez Mistrza Słowackiego:
    ” Wtem Bóg z mojżeszowego wychylił się krzaka
    I woła na te krzyczące
    Polska- ale jaka?”

    Polecam:

    http://frasobliwy.nowyekran.pl/post/79660,centroprawicowi-publicysci-o-marszu-niepodleglosci

  12. | ID: 78feaa0f | #12

    @P.kajtek ! Masz słowiańska duszę poety.
    Piszesz co czujesz.Tak, my nikogo nie obrażamy.
    Coraz wiecej młodzieży z ościennych krajów u nas studiuje np.w Krakowie .
    Spora grupa pracowników ze Szwecji,Niemiec,Włoch u nas pracuje.
    Zobacz, ile kwest,zbiórek pieniężnych,składek ciągle jest u nas zbierane,
    bo bieda aż kwiczy w polskich rodzinach.
    .A mimo wszystko się wspieramy i trzymamy razem.
    Mniejszości Narodowe niech spokojnie żyją, my ich tez wspomagamy.Nawet posłów mają w sejmie.Tylko zgoda,zrozumienie potrzeb jest siłą.
    Jednakże nalezy dążyć do zmiany prawa,JOW-y, zmiane rządu aby uporządkować naszą,naszą,naszą Ojczyzne!
    Musimy być aktywni ,więc włącz się w madry Ruch wolnościowy.
    Pozdrawiam

  13. Endek
    | ID: ca0da88f | #13

    Kochana Ireno.
    To o czym piszesz to wielkie nieporozumienie.
    Nie chodzi mi o pieniądze z pensji z naszych pensji to są tylko grosiki. Do sprawnego działania Partii niezbędne są naprawdę duże środki, czasy powielaczy i ksera u znajomej już dawno się skończyły.
    Nie jest też to temat na roztrząsanie spraw zatrudnienia ( znamy go doskonale). Za Ruchem jestem całym sercem, mój pradziadek był jednym z liderów galicyjskiej Ligi Narodowej a potem Stronnictwa Demokratyczno-Narodowego, Dziadek kontynuował jego dzieło w okresie międzywojennym, ja też swoje trzy grosze włożyłem w ruch narodowy, ale nie o tym mi pisać.Roman dzisiejszy Roman nie ma moim zdaniem moralnego prawa wypowiadać się jako Narodowiec, zdradził wszystko co święte w tym ruchu, ( zresztą nie tylko Roman).
    A odnośnie kobiet to hmmmmmmmmmmmmm :) rozumiem że była to zwykła kokieteria :))
    Najpierw policzmy się, ilu nas jest!?
    Co sobą reprezentujemy?
    Ile możemy dać z siebie Ruchowi?
    Czym dysponujemy?
    Oczywiście środowisko NGO tutaj na Opolszczyźnie powinno być zwornikiem RN.
    Z tego miejsca ( NGO) właśnie oczekuję sygnału sprawczego RN.

  14. Endek
    | ID: ca0da88f | #14

    @Eleonora
    Droga Eleonoro.
    Jak zwykle mamy inne zdanie na zadany temat.
    Piszesz o przejściu „endeków” w koalicje PiSowskie, a gdzie mieli pójść ludzie wyrzuceni przez gówniarzy z LPRu do SLD? Masz żal połowy elektoratu PiSu za to, ze dzisiaj PiS popiera? A kogo miała ta grupa popierać kiedy co chwilę guru Roman & MW company strzelali sobie samobója? To o czym piszesz z czego tak jesteś dumna ( ruch Le Pena) to margines, masz rację ich jedynym sukcesem jest to że istnieje.
    Nie po to robi się politykę żeby później być marginesem , politykę robi się dla zdobycia władzy, dla realizacji swoich ideałów. Oczywiście można tak jak Ty to proponujesz, w światowej historii mamy już takie przypadki (Hunwejbini ) ale wierz mi to droga donikąd,
    Dzisiaj mamy niepowtarzalna szansę, kto wie może ostatnią, na reaktywację silnego Stronnictwa Narodowego. Zawisza jest naprawdę mądrym chłopakiem, mamy dwa lata na zorganizowanie się, many zalążki centrów narodowych nie ma na co czekać.

  15. | ID: b1b43944 | #15

    Coś mi się wydaje, Ze sami siebie nie doceniacie. Jestem z Płocka a tu Opole. Czy Wam to co mówi? Widać macie wiodącą rolę Przebudzenia. Polska jest jedna. Trzymajmy się Jedności, jak przekazali nam przodkowie. Każde pokolenie coś z siebie daje. Na pewno. Jednak Nigdy, przenigdy nie wolno krzywdzić NIKOGO. Dziękuję za ciepłe słowo Ireno.
    Jeżeli Naczelny się zgodzi , prześlę Zapis z 64r., relacja z Gdańska w Wianki 45r. Śmierć z głodu dzieci niemieckich….

  16. Eleonora
    | ID: cfade473 | #16

    @Endek

    Nie wszystkich owi ” gówniarze” wyrzucili… bez przesady!
    Męczenników to Polska ma pod dostatkiem :)
    Nie mam żalu do wyborców.
    Do polityków- owszem…
    Nie piszę o swojej dumie, bardzo proszę nie nadinterpretować.
    Piszę, że warto wpierw wiedzieć czego się chce, bo oprócz biegu do korytka, równie ważne bywają inne wartości.
    Proszę Pana, proszę na spokojnie ( jeżeli Pan potrafi) pomysleć.
    Czy R.G nie osiągnął tego, czego pragnął?
    Niedawno złożył wystarczającą samokrytykę, odmówił swoje Credo…
    I koniec.
    Bynajmniej wiemy gdzie go usytuować.
    Gdzieś pomiędzy prezydentem Komorowskim tramwajarką panią Krzywonos :)
    Każdemu według zasług, chce się rzec…
    Kropka.
    Za niedopuszczalną natomiast uważam krytykę organizatorów tego Marszu.
    Ze strony niby prawicy.
    Panu jak widzę ona nie przeszkadzała?
    oto jakiś pismak wędrowny, piszący wszędy gdzie zaproszą ( od Rzepy po Fakt) smęci, że nieodpowiadało mu marszowe towarzystwo, ale zatkał swój wrażliwy na narodowców nosek i szedł dalej, byleby ” nie zrobić przyjemności rządzącym”
    Też coś!
    I to uważa Pan za właściwą postawę?
    To jakie to ” uczyń z żywiołu – Naród”
    Naród to świadomi swej tysiącletniej historii- obywatele.
    Nie mięczaki, co wstydzą się narodowych haseł, bo one takie nieświatowe…
    To pan redaktor powinien płonąć ze wstydu, że pisuje w niemieckim szmatławcu Bild.
    W polskim języku Fakt.
    Ze zdjęciami gołych kobitek, na podpuchę dla plebsu :(
    Pamięta Pan, co mówiono w dobie okupacji na podobnych światowców?

    Zgadzamy się w jednym:
    Czas najwyższy pomóc młodzieży odzyskać Polskę!
    Inaczej, wyjadą wszyscy!
    A przyjadą inni, podobno byli ” właściciele”….
    Natura nie znosi próżni.

    a, jeszcze jedno:

    „Nie po to robi się politykę żeby później być marginesem , politykę robi się dla zdobycia władzy, dla realizacji swoich ideałów. ”
    Rozumiem, że jedyna alternatywna opozycja – PIS, po to zrzekła się władzy by teraz rządzić długo i szczęśliwie :)
    I z ideałami.

    Pozdrawiam.

  17. | ID: 78feaa0f | #17

    @P.Endek! Mężczyzna kieruje się rozumem a kobieta sercem
    Jak ciężko jest się nie zakochać w tym co sobą prezentujesz.
    Ja też chętnie zaangażuję się we wszystko co dobre dla Polaków.
    A dzisiaj proponuje hasło Ruchu:
    „Radość i Miłość są Skrzydłami Wielkich Przedsięwzięć”
    Sięgaj po Władzę! Potrzebujemy przywódce, zgadzam się z P.Eleonorą.
    Życzę powodzenia

  18. Endek
    | ID: ca0da88f | #18

    Eleonora :
    @Endek
    Nie wszystkich owi ” gówniarze” wyrzucili… bez przesady!

    Pozdrawiam.

    Rycharski, Malinowska i kilkanaście innych nazwisk tylko tutaj na Opolszczyźnie to mało?
    Porównaj proszę aktywność LPR za Rycharskiego a aktywność tej partii za Kawy!
    Do reszty już mi się nie chce ustosunkowywać, infantylne, mało poważne!

  19. Eleonora
    | ID: cfade473 | #19

    @Endek

    O matko!
    Jeżeli te dwa nazwiska świadczyć mają o endecji- to ja nie chcę jej wskrzeszenia!
    Nie w takim wydaniu, litości…
    Poszukiwacze …ydów i agentów.
    Bardziej pasują do ( niektórych) krzykaczy z klubów GP :)
    Naprawdę aktywność kojarzy się Panu tylko z hałasem !?
    Pozdrawiam bardzo serdecznie.

  20. | ID: b1b43944 | #20

    Eleonoro, coś kręcisz. Musisz szukać czy ukrywać?

  21. | ID: b1b43944 | #21

    ……………..Dobrą radą na trudne sytuacje, na momenty kiedy nie wiadomo co robić, jest pomysł powrotu do korzeni. Dobrze jest też pamiętać skąd się wyrosło, z czego się wyrosło, kiedy chcemy zacząć coś budować, coś planować. tak pisze w innym wątku autor ks. Jacek Bezeg.

    Wszystko można poprawić ale nie jątrzyć , nie krzywdzić. Nie można 2 razy wejść do tej samej rzeki ale jedna jest STAŁA. Prawo Boże nam dane.

    Jeżeli rzekoma Eleonora wywabia Żyda jak z rękawiczki to trzeba pamiętać , że są , istnieją i będą. Ale krzywdzić, poniżać NIE WOLNO. Nigdy i nikogo. Jeżeli Polacy się kłócą o endecje , to pora wracać do korzeni. Do Boga i Jego wskazówek.

  22. Anonim
    | ID: b3c2fcc6 | #22

    Autor pisze, że działacze narodowi osiągnęli sukces bo od 2005 roku ich marsz rozwinął się z 80 osób do 100 tyś. OK zgoda ale chciałem zauważyc, że nie był to proces stały i ciągły tylko od pewnego momentu jego popularnośc miała charakter gwałtowny a dzieje się tak od 2010 r. Od 10 Kwietnia myślący Polacy przestali się bac i zaczęli głośno wyrażac swoje niezadowolenie, proponowałbym więc autorowi aby przeanalizował jaka była frekwencja na marszu w 2009 i 2010 roku i wtedy uzyska odpowiedzi na wiele nurtujących go problemów. Obecną falę demonstracyjną przetaczającą się przez Polskę wywołał właśnie impuls z 10 Kwietnia. Przez wcześniejsze 20 trwania III RP największa demonstracja miała może kilka tyś ludzi i były to protesty ekonomiczne niezadowolonych grup zawodowych – górników, kolejarzy, pielęgniarek itp. Natomiast po tym jednym kwietniowym dniu nikogo już nie dziwi demonstracja licząca np. 10 tyś ludzi a normą są demonstracje liczące po 50 tyś i więcej. Problemem dla ruchu narodowego jest jednak to, że nie wyście ten proces wywołali ale często, jak w wypadku 11 Listopada próbujecie na nim ugrac swój interes.

  23. z Niemodlina
    | ID: 2a7980c4 | #23

    Ale się gorączkujecie, zamiast krzyczeć dookoła o POlicyjnej prowokacji!!!!
    Pojawił się kolejny ciekawy film w sieci, obserwujcie od 7:00 do 8:00 jak milicyjni prowokatorzy w kominiarkach chowają się za kordonem POlicji, by po chwili zrzucać race i prowokować bijatykę.

    http://www.youtube.com/watch?v=_0edczRbRp0

  24. Anonim
    | ID: 56962f84 | #24

    Anonim do anonima. Jeszcze jedno – padlo pytanie, jak mozna 11 listopada w Święto Niepodległości nie mówić o narodzie. A no, podstawową wartością dla Polakow pozbawionych niepodleglosci bylo wlasne państwo. II Rzeczpospolita była państwem wielonarodowym. Bezpieczenstwo i pomyślność jego obywateli gwarantwała ta właśnie instytucja. Naród polski ja wykreował i to jest jego gówna sila oraz element odróżniający od ksenofobicznych nacjonalizmów.

  25. Anonim
    | ID: 56962f84 | #25

    Po drugie – jaka tam z was I kompania kadrowa!? Aniście prochu nie wąchali! W 2005 roku ten znienawidzony przez was PiS byl u władzu i dlatego mogliscie spokojnie chodxzić po ulicach w swoich wyglancowanych glanach bohaterzy!

  26. Eleonora
    | ID: cfade473 | #26

    @Anonim

    Sugeruje pan Anonim, że przed 10 kwietnia myślący Polacy siedzieli po domach.
    A zyło im się miło i dostatnio.
    Tako rzecze ” opozycja solidarnościowa” co też miała mniej więcej tyle czasu co przedwojenni narodowcy.
    Z tą różnicą że nasi opozycjoniści drodzy niemało przyczynili się do zwinięcia całkiem dobrego państwa, w przeciwieństwie do tych „ksenofobicznych nacjonalistów”
    Jest różnica.
    Wówczas rządził ” ten znienawidzony PIS”
    Prawie narodowy.
    Co zrzekł się suwerennosci własnej Ojczyzny…
    No ale wiadomo, najważniejszym momentem w historii Polski był ten z 10 kwietnia.
    Co tam wcześniejsza historia.
    Mówienie narodowcom, których wcześniejsi przedstawiciele tak wiele uczynili dla zdobycia niepodległości, że są niewiele warci, czy interesowni- jest zwykłą podłością szanowny panie.
    Ale Anonim wymowny przyzwyczaja nas do tego.

    Dziwny to patriota, który plecie bez końca coś o idei jagiellońskiej, o jej wielkim kontynuatorze, poległym i tak dalej…
    O człowieku, który nieprzymuszany zrzekł się niepodległości.
    A poniżanie człowieka, który dla niepodległości zrobił tak wiele ( myślę o Dmowskim) Może jest to jakąś choroba umysłowa…
    Amnezja czy nieuctwo?

  27. Święty Jacek z pierogami
    | ID: 7a01bc68 | #27

    @kajtek

    kajtek :
    ……………..Dobrą radą na trudne sytuacje, na momenty kiedy nie wiadomo co robić, jest pomysł powrotu do korzeni. Dobrze jest też pamiętać skąd się wyrosło, z czego się wyrosło, kiedy chcemy zacząć coś budować, coś planować. tak pisze w innym wątku autor ks. Jacek Bezeg.
    Wszystko można poprawić ale nie jątrzyć , nie krzywdzić. Nie można 2 razy wejść do tej samej rzeki ale jedna jest STAŁA. Prawo Boże nam dane.
    Jeżeli rzekoma Eleonora wywabia Żyda jak z rękawiczki to trzeba pamiętać , że są , istnieją i będą. Ale krzywdzić, poniżać NIE WOLNO. Nigdy i nikogo. Jeżeli Polacy się kłócą o endecje , to pora wracać do korzeni. Do Boga i Jego wskazówek.

    Jacek Bezeg jest księdzem?! Od kiedy? Kto go wyświęcił?

  28. Anonim
    | ID: c05ee056 | #28

    „Sugeruje pan Anonim, że przed 10 kwietnia myślący Polacy siedzieli po domach.”
    Nic takiego nie sugeruję. Źle kobieto zinterpretowałaś moje słowa i ta twoja błędna interpretacja w pierwszym zdaniu powoduje, że dalsza twoja wypowiedź która jest jego kontynuacją jest całkowicie chybiona. Wysil się bardziej.

  29. Dawid
    | ID: 7a01bc68 | #29

    @Eleonora
    Anonim ma rację. Eleonora jak zwykle bredzi, zastępuje argumenty inwektywami (widać brakuje argumentów). Polska była potęgą jako państwo wielonarodowe. Nacjonalizm to zaściankowość i duchowe skarlenie. Tragedią Polski w dwudziestoleciu międzywojennym było to, że ostatecznie zwyciężyła endecka wizja państwa. Za szybko zabrakło Piłsudskiego. Powtarzanie tych błędów to absurd do kwadratu.

  30. | ID: 77aad63c | #30

    To kiedy Dawidzie mamy się wyprowadzać i dokąd? Jak dużo jest mniejszości w Polsce, podaje MSW. Czy ta garstka mniejszości ma rządzić większością a my mamy zapomnieć o Polsce i narodowości polskiej? A mała grupa Gości mieszkających na naszej ziemi ma przejąć władze? W końcu każecie nam zdejmować Krzyże z Kościołów i Kapliczek? Butnie wydałeś wyrok? Nie napisałeś np …moim zdaniem… tylko z Systemu pokazanego na filmie Zniesławienie………………..http://www.youtube.com/watch?v=uOOmbgCIgYQ

    Niestety Dawidzie , my Polacy mamy odmienne zdanie jak ty i zgodnie z Konstytucją, musisz się do niej dostosować.
    Oczywiście Izrael nie jest nacjinalny?

  31. | ID: 77aad63c | #31

    Kto wyciął moją wypowiedź dla Dawida? Czy Wasza Witryna to ściema? . żeby wyłowić nas aktywnych Polaków. ? To już tak daleko zaszło? Przerażenie i brak nadziei.
    Została tylko gniewna wypowiedź Dawida, ze Polak to Nacjonalista .To to wam chodziło w Opolu?

    1. | ID: a3cf7062 | #32

      Panie Kajtek
      Jesteśmy zmuszeni moderować komentarze, bowiem atakują nas liczne spamy, pojawia się wiele wulgarnych wpisów itd.
      Komentarze, które (tak jak Pana) wpisywane są późno w nocy, akceptujemy dopiero rano. Nie ograniczamy niczyjej wypowiedzi, zatwierdzamy wszystko jak leci, jednak gdy pojawiają się groźby, wulgaryzmy, zastraszania, czy też linki do zawirusowanych strom, musimy interweniować.

      Pozdrawiam
      ŁŻ

  32. 14 listopada 2012, 06:09 | #1
  33. | ID: 288bb1eb | #33

    Do p. Ł.W dobrej wierze, korzystałem z Bliskiej mi Duchowo Witryny.

    W nocy, rzeczywiście ludzie przeważnie śpią. Ale są Służby , nie wiem czyje…
    Wy używacie filtry hasłowe wg. waszego zapotrzebowania.

    Zawsze robię PDFy….. Wasz Program wyciął to, co było niekorzystne dla waszej ideologii.
    Mam kolejne PDFy, jak się ukazywały.

    Niestety niekorzystna dla Polaków opinia Dawida, nie przeszkadzała……..

    Podany przeze mnie link do filmu zrobionego przez reżysera izraelskiego z udziałem jego Babci.ma wirus…….?

    Jest niekorzystny dla Żydów na świecie i polityki ich państwa.
    Na filmie uczennica uczona nienawiści do Polaków .mówi…………a byli w Polsce………..jak on się na mnie patrzył……………to samo powiedział jeden wicepremier…….. jeszcze raz by nas spalili………bo się patrzyli.

    To samo, czyli System.

    Wszystkie moje wpisy, opracowania, są bez agresji , bo jej po prostu,nie mam.

    Ale zmiana godła Polski i podesłanie 3 milionów Nowych Osadników i psucie nam opinii, że jeżeli jestem Polak, to nacjonalista, jest zagrożeniem dla Polski.

  34. Dawid
    | ID: d0274210 | #34

    @kajtek
    Odpowiem tak: postaraj się czytać ze zrozumieniem i nie przypisuj mi opinii, których nie wyrażałem. I nie zaglądaj mi do rozporka jeśli łaska… Krytykuję nacjonalizm jako postawę polityczną a nie Polaków jako naród. Chodzi mi o dobro Polski a nacjonalizm temu dobru nie służy, wręcz przeciwnie. Skłócanie obywateli między sobą na tle etnicznym czy wyznaniowym może tylko szkodzić krajowi. To samo dotyczy antagonizowania stosunków z sąsiadami. Polsce nie zagrażają mniejszości narodowe ani najbliżsi sąsiedzi. Zagrożenie płynie z Moskwy. Tak było w czasach Piłsudskiego i podobnie jest dzisiaj. Kto tego nie widzi ten jest politycznym ślepcem.

  35. Eleonora
    | ID: 2bd2ee7c | #35

    A gdzie pan widzi to niby skłócanie obywateli na tle etnicznym?
    Młodzi narodowcy- patrioci bywają nazywani nacjonalistami czy antysemitami, może ksenofobami jeszcze?!
    Dmowski , wedłu pańskiej definicji pewno- nacjonalista, a według mojej opinii mądry patriota, pisał, że
    ” każdy narod ma jakieś wady, które poczytuje sobie za zalety”
    Nacjonalista tychże wad nie zauważa….
    Także niech pan wyhamuje nieco i nie szafuje tak definicjami, których najzwyczajniej pan nie pojmuje.

    Poza tym niech pan przemysli co napisał

    „Polsce nie zagrażają mniejszości narodowe ani najbliżsi sąsiedzi. ”

    Jeżeli nie zyczy pan sobie antagonizmów pomiędzy sąsiadami, to niechże pan zaprzestanie z tą Moskwą.
    Bo zagrożeń jest znacznie więcej, czego pan jakby nie zauważał.
    Tylko- Putin
    Żałość…..

  36. | ID: 288bb1eb | #36

    Dawidzie nie bądź wulgarny . Cale moje dorosłe życie pomagałem ludziom . w moim mieście.Będąc radnym miasta I Kadencji, poleciłem umieścić na kirkucie, Macewy odnalezione na ulicach miasta. Niemcy robili z nich chodniki. A ty nadal stosujesz zwroty typowe dla poszukiwaczy antysemitów. Ani mrugnąłeś nad moimi wierszami, opisami, w których wyrażam moją osobowość i widzenie w każdym człowieku Brata. A ty piszesz o ..zaglądaniu…. nienawiść cię zaślepia. Ja to rozumiem po napisaniu 5000 wpisów podobnych tobie.

    Tu jeszcze Polska a nie Gaza.
    Nie drwij z nas i nie mąć o nacjonalistach. Mamy Prawo do Polski. Jesteśmy Narodem polskim. W Polsce mieszkają mniejszości, swobodnie korzystające z swojej Wiary i Praw wg. Konstytucji.
    Wiemy, jak się zachować.

  37. Dawid
    | ID: c1d69a55 | #37

    @Eleonora
    Dlaczego mam nie pisać o zagrożeniu ze strony Rosji? Uważa Pani, że nie ma zagrożenia z tej strony? Jak można być zaślepionym do tego stopnia?

  38. Dawid
    | ID: c1d69a55 | #38

    @kajtek
    Piszesz: „Mamy Prawo do Polski”. My – to znaczy kto? Kogo masz na myśli? Ja uważam, że równe prawo do Polski jako państwa mają wszyscy Jej obywatele, niezależnie od narodowości, pochodzenia czy wyznania. Konstytucja RP gwarantuje wszystkim obywatelom równe prawa. Wszyscy obywatele RP są tutaj na prawach współgospodarzy. Gośćmi są jedynie cudzoziemcy z obcym obywatelstwem. Do nikogo nie czuję nienawiści. Po prostu nie podoba mi się dzielenie obywateli naszego państwa na lepszych i gorszych, gospodarzy i gości. Nie zgadzam się na takie podziały sprzeczne z Konstytucją RP.

  39. Anonim
    | ID: 288bb1eb | #39

    Poprawiam……………..po napisaniu NA MNIE, 5000 wpisów przez strasznych a umarzanych przez tzw Organa. Rozmijasz się z prawdą, pisząc o braku zagrożenia z mniejszościowych . Coś to przypomina wątki opisane w książce 21 dowodów na istnienie diabła….. zawsze wszystko robi, żeby ludzie utwierdzili się w przekonaniu…ze go nie ma….
    Dla jasności…….Nie jestem w żadnej partii. Zajmuje się tylko Opieką nad MPNarodowej.

  40. Dawid
    | ID: c1d69a55 | #40

    @Anonim
    Nie mieszaj do tego diabła bo robi się „i smieszno i straszno”. Postaraj się podejść do sprawy racjonalnie.

  41. Kajtek
    | ID: 288bb1eb | #41

    Dawidzie. Tak racjonalnie się nie da. Pokazano to w Święto Polski, strzelając do Polaków. To mówi wszystko.

    Ale racjonalność mówi, że Tu jest Polska. Zamieszkana przez Polaków. To są Suwereni. Żeby zaistniała Konstytucja, musi być przegłosowana. Ilość mniejszości narodowych jest w wykazie MSW.

    To za mało, żeby przegłosować. Wynika z tego , że Polacy są Sprawiedliwym Narodem. Zrobili dobre warunki dla mniejszości. Dali z siebie dobrowolnie te same prawa mniejszościom, które nie wyrzekły się swojej narodowości. Są nadal wg swojej nacji, posiadając Obywatelstwo naszego kraju.
    Polska dała większe prawa mniejszościom, niż np Niemcy, Litwa itp.
    Znaczy to, ze jesteśmy Dobrym, nowoczesnym i sprawiedliwym Narodem.

    Resztę pokazano, jak mówiłem w filmie „Zniesławienie ” i filmie zmontowanym przeciw Polsce a patronowanym przez prez. Warszawy.

    Tu jest zagrożenie dla naszej Niepodległości. Więcej mi się nie chce pisać, nauczony 7 letnim katowaniem mnie przez mniejszości pod dziwną osłona Organów.

    A pokazując nasze Godło na tle pentagramu , można się przerazić, że xx mają czelność robić z nami, co chcą. Złamano Prawo i żadna partia nie broni Polski.

    Przepraszam, że wyszedłem na anonima .Nie wpisałem się jako Kajtek. Dane osobowe , przecież macie….

  42. Dawid
    | ID: c1d69a55 | #42

    @Kajtek
    Nic nie wskazuje na to, żeby jakakolwiek mniejszość narodowa miała jakikolwiek związek z próbą rozbicia marszu w Warszawie. Założę się, że zamaskowani prowokatorzy nie mieli nic wspólnego z żadnymi mniejszościami. Naród polski w swej masie nie jest złym narodem, ale to nie znaczy, że każdy Polak z osobna wzięty jest dobry, szlachetny, uczciwy itd. Niestety w każdym narodzie są jednostki uczciwie i jednostki łajdackie. Dotyczy to również narodu polskiego. Proszę nie „napuszczać” ludzi na mniejszości narodowe poprzez sugerowanie, że to z tego kręgu wyszła próba wywołania zamieszek w Warszawie. Sugestie te nie mają żadnego uzasadnienia.

  43. Kajtek
    | ID: 288bb1eb | #43

    Dawidzie zbiorowy. Daj pokój.Pracuj. Nie łam Prawa RP. Jestem za stary na twoje ataki. Zobacz co ten wicepremier od bojaźni zabijania z patrzenia , chce robić w sobotę. Te 3 miliony osadników. 2 język urzędowy. Poniewierania Godła RP. I to jest ZAGROŻENIEM. Wiem , że Ludzie dzielą się na złych i Dobrych. wiem.

    O nakamie też wiem. A więc żyjcie. Spełniajcie wymagania Konstytucji. Będzie OK.
    Bóg jest Miłością.

  44. Helena
    | ID: 4f826b3e | #44

    @Kajtek
    Nie jestem „zbiorowy”. Jestem jedną osobą jak i Ty. Nie atakuję Ciebie, tylko z Tobą dyskutuję. To wielka różnica. Nie łamię prawa i nie trzeba mnie wzywać do jego przestrzegania. Cenię sobie pokój i Tobie także życzę pokoju. Pokój z Tobą! Szalom!

  45. Dawid
    | ID: 4f826b3e | #45

    @Kajtek
    Nie jestem „zbiorowy”. Jestem jedną osobą jak i Ty. Nie atakuję Ciebie, tylko z Tobą dyskutuję. To wielka różnica. Nie łamię prawa i nie trzeba mnie wzywać do jego przestrzegania. Cenię sobie pokój i Tobie także życzę pokoju. Pokój z Tobą! Szalom!

  46. Kajtek
    | ID: 2a6204d4 | #46

    Helena – Dawid i co nie zbiorowy? a jutro kim będziesz? A więc co piszesz , nie ma czystości Duchowej. Ta końcówka to wstęp do 2 języka urzędowego w Zonie Polska?

    Zawsze w Polsce były i są warunki do współżycia wielu nacji. Potrzebna jest jednak Lojalność wobec Polski.
    Zwróć uwagę w tej dyskusji ze mną, że pisałem ci , wam ale wyszło, że występujecie Zbiorowo … pisałem o pisałem mniejszościach narodowych w Polsce. Ale nie pisałem o tych , którzy nie żądali zachowania swojej tożsamości a mają Obywatelstwo nadane. Ci są po prostu Polakami, z pochodzenia.xxxx.

Komentarze są zamknięte