„Imagine” John Lennon został zastrzelony 32 lata temu

Niezależna Gazeta Obywatelska12

Dziś mija 32. rocznica śmierci Johna Lennona, byłego członka grupy The Beatles. Brytyjski muzyk, wokalista, gitarzysta i autor tekstów, został zamordowany 8 grudnia 1980 roku przez niepoczytalnego fana.

John Lennon urodził się w roku 1940 w Liverpoolu. Swoją edukację rozpoczął w Liverpool Art. College, jednak wkrótce porzucił plany kariery plastycznej i podjął naukę w Quary Bank Gramma. Tam też założył swój pierwszy zespół The Quarry Men. W roku 1960 grupa zmieniła nazwę na The Silver Beatles. W 1962 r. skrócono ją do The Beatles i od tej pory rozpoczął się wielki zwrot w jego karierze.

Lata 60-te. Beatlemania

Wraz z Paulem Mc Courtneyem, Georgem Harrisonem i początkowo Petem Bestem (którego wkrótce zastąpił Richard Starkey, znany powszechnie jako Ringo Star) stworzyli tzw. „Wielką Czwórkę” z Liverpoolu. Ich pierwszy album Please Please Me ukazał się w roku 1963. Kompozycja Lennona, również zatytułowana Please Please Me, stała się pierwszym wielkim hitem grupy. W 1964 r. kompozycją I Want to Hold Your Hand Beatlesi podbijają największy rynek fonograficzny – Amerykę. Wydarzenie to zapoczątkowało tzw. Brytyjską Inwazję. Grupa zdobyła ogromną popularność zarówno w Europie, jak i w Stanach Zjednoczonych. Otrzymała kilka prestiżowych nagród Grammy oraz Oscara za film „Let It Be”. Łącznie w ciągu 10 lat działalności wydano 12 albumów. Sam Lennon szybko stał się jednym z filarów zespołu. Był m.in. wokalistą, gitarzystą, głównym kompozytorem oraz autorem tekstów. Jako członek grupy skomponował dla niej m.in. takie przeboje, jak: Hard Day’s Night, Help, Ticket to Ride, All you need is love, Come together, czy I want you (she’s so heavy).

W drugiej połowie lat 60-tych Lennon związał się z japońską artystką sztuk pięknych – Yoko Ono, z którą niedługo potem wziął ślub. Nagła śmierć managera zespołu w roku 1967 i narastające od tamtego czasu napięcia wewnątrz grupy doprowadziły ostatecznie do jej rozpadu w roku 1970. Ostatnim albumem wydanym pod szyldem The Beatles był „Let it be”.

Lata 70-te. Kariera solowa i wyjazd do USA

Po rozpadzie zespołu, John Lennon kontynuował karierę solową wraz z Yoko Ono. Jeszcze w roku 1970 na rynku ukazał się jego pierwszy album solowy zatytułowany „John Lennon/Plastic Ono Band”. W 1971 muzyk nagrywa swój drugi album „Imagine” z tytułowym utworem, który zdobył wielką popularność i powszechne uznanie zarówno wśród fanów, jak i krytyki. Do dziś uznawany jest za jedną z najpopularniejszych kompozycji w historii muzyki rockowej. Po jego wydaniu Lennon i Ono decydują się na przeprowadzkę do USA.

Podczas pobytu w Stanach, były Beatles oprócz regularnej działalności artystycznej i wydawania kolejnych płyt, zaangażował się również w politykę. Kwestie problemów społecznych poruszał bardzo często w tekstach swoich nowych piosenek, np. Attica State (mówiącej o buncie w więzieniu Attica Correctional Facility), czy Women is the Niger of the World, która traktowała o prawach kobiet. Angażował się także w kampanie społeczne m.in na rzecz praw Indian, czy uwolnienia radykalnych działaczy politycznych. Miał z tego powodu problemy z FBI, przez które pewien czas był inwigilowany. W roku1975 Lennon wycofuje się z działalności muzycznej na kilka lat. W tym czasie z małżeństwa z Ono urodził mu się syn Sean, późniejszych latach także muzyk. Do aktywności muzycznej powraca w roku 1980, wydając album ”Double Fantasy”, który jak się potem okazało – był ostatnim dziełem artysty, wydanym za jego życia.

Śmierć

John Lennon został zastrzelony 8 grudnia 1980 roku pod swoim domem w Dakota House przez niezrównoważonego psychicznie fana. Zamachowiec czekał na niego pod bramą budynku, w którym mieszkał. Kiedy wieczorem Lennon wracał do domu ze studia nagrań, mężczyzna oddał do niego 5 strzałów. Muzyk zmarł w szpitalu w wyniku odniesionych obrażeń wewnętrznych.

John Lennon był bez wątpienia jedną z najwybitniejszych postaci świata muzyki minionego stulecia. Wywarł bardzo duży wpływ na rozwój muzyki rockowej. Był inspiratorem m.in. dla takich artystów, jak Freddie Mercury, Jeff Lynne z Electric Light Orkiestra, Lenny Kravitz, The Clash czy Oasis. W Polsce do grup inspirujących się twórczością Lennona należał m.in. zespół Universe.

Po śmierci muzyka, lider grupy Universe Mirosław Breguła napisał na jego cześć utwór zatytułowany „Mr. Lennon”. Słowa piosenki brzmiały m.in.:

Lecz mit, mit Johna dalej trwa
Twój głos, Twój styl
Pozostał w wielu z nas…”

Autor: Tomasz Zembrzuski, NGO Mysłowice

  1. Michał
    | ID: 3dab0869 | #1

    Niestety Lennon był nie tylko utalentowanym muzykiem ale też skrajnym lewicowcem, szerzącym bardzo niebezpieczną i szkodliwą ideologię. Słynne „Imagine” propaguje wizję świata bez Boga, bez religii, bez wspólnot narodowych itd. Bardzo niebezpieczna utopia.

  2. Thomas
    | ID: 1cd0c716 | #2

    Niestety, to prawda. Jako muzyka go cenię, ale jeśli chodzi o wyznawane przez niego poglądy – nie jest dla mnie autorytetem.

  3. Anonim
    | ID: e0d551b0 | #3

    śmierć przyszła jak złodziej

  4. | ID: 2407f1db | #4

    Bez Boga ani do proga – tak mawiali starzy ! Bo się w ciągu dnia – nie darzy.! W dalszym zyciu też, jak u muzyka.

  5. Czytacz
    | ID: 4dfd9fc0 | #5

    @Michał
    Lennon nie miał na myśli świata bez religii czy państw, miał na myśli świat bez przyczyn wojen: nacjonalizmów, konfliktów religijnych czy walki ideologii. Tak należy rozumieć Imagine, mówił o tym w swoich wywiadach.

    A że związał się z ruchem antywojennym, który wówczas ze względu na brak poparcia ze strony chadecji czy konserwatystów musiał znaleźć oparcie w ruchach lewicowych to wynikało wyłącznie z ówczesnej geopolityki.

    Dziś w USA też jeśli jesteś przeciwko wojnie to raczej znajdziesz oparcie w nurtach lewicowych niż w Tea Party, konserwatywnym skrzydłem prawicy powiązanej ściśle z partią wojny wśród republikanów (Rumsfeld, Wolfowitz) niż np. z Alem Gore.

  6. Michał
    | ID: 05bd2db5 | #6

    @Czytacz
    Niestety nie mogę zgodzić się z takim wybielaniem Lennona i jego „Imagine”. Tekst „Imagine” mówi sam za siebie: ideałem ma być świat bez Boga i religii, bez własności prywatnej, bez państw itd. Komunistyczna, ateistyczna utopia. Tylko tak można to odczytać.
    http://www.tekstowo.pl/piosenka,john_lennon,imagine.html
    Popierany przez Lennona „ruch antywojenny” przyczynił się do podbicia całego Wietnamu przez komunistów, ustanowienia ludobójczego reżimu Pol Pota w Kambodży itd. Pośrednio przyczynił się do masowych zbrodni komunistycznych w Indochinach. Zrozumieli to po pewnym czasie również niektórzy aktywiści tego ruchu jak Joan Baez (przyznała się do błędu). Tzw. ruch pokojowy na Zachodzie był naszpikowany przez sowiecką agenturę i działał w interesie państw komunistycznych. Oczywiście było też wielu „pożytecznych idiotów”, którym wydawało się, że służą dobrej sprawie. Niestety bardzo się mylili. To także przypadek Lennona.

  7. czytelnik
    | ID: 05bd2db5 | #7

    @Czytacz
    Niestety sprawa wygląda inaczej. Tekst „Imagine” mówi sam za siebie. Ideałem ma być świat bez Boga, bez religii, bez państw, bez własności prywatnej itd. Komunistyczna, ateistyczna utopia. Tego nie da się inaczej odczytać.
    http://www.tekstowo.pl/piosenka,john_lennon,imagine.html
    Tzw. ruch antywojenny na Zachodzie przyczynił się do podbicia Wietnamu Południowego i Kambodży przez komunistów. Pośrednio przyczynił się też do masowych zbrodni komunistycznych w Indochinach. Po pewnym czasie zrozumieli to również niektórzy aktywiści tego ruchu jak Joan Baez (przyznała się do błędu). Tzw. ruch pokojowy był naszpikowany przez sowiecką agenturę i działał w interesie państw komunistycznych. Oczywiście byli też „pożyteczni idioci”, którym wydawało się, że służą dobrej sprawie. Niestety bardzo się mylili. To także przypadek Lennona.

  8. Uważny
    | ID: 1db0f040 | #8

    Pewno wielu mnie tutaj potępi i w ogóle, ale jakoś nie żałuję kolesia który był wiecznie naćpany, propagował rozpuste, skrajną lewice itp… jednym słowem Sodoma i Gomora

  9. Czytacz
    | ID: f1e955a0 | #9

    Czyli Jarosław ??? Bo on sam mówił, że był na psychotropach i zachwalał Oleksego

  10. Thomas
    | ID: 1cd0c716 | #10

    Oleksy zaraz po katastrofie smoleńskiej bronił ś.p. Lecha Kaczyńskiego i pozytywnie się o nim wypowiadał jako o człowieku, więc Jaro miał powody, by potem komplementowac Oleksego.

  11. akumulator
    | ID: acc9ad67 | #11

    Eee tam, sam mówił, że był na lekach więc jak mu można wierzyć.

  12. Thomas
    | ID: 1cd0c716 | #12

    Innym razem, kiedy nie był na lekach – też pozytywnie o nim mówił, więc nie byłbym taki przekonany, że to w 100% nieprawda.

Komentarze są zamknięte