Niezależna Gazeta Obywatelska

Według Gazety Wyborczej, relacjonującej wczorajszy marsz narodowców pod siedzibę SLD, budynek w którym znajduje się partyjny lokal miał być pusty, a zgodnie z zapewnieniami Andrzeja Namysło (radnego z ramienia SLD, w latach 1977 – 1990 członka PZPR) nikt na narodowców nie miał czekać.

Tymczasem jak dowiedziała się nasza redakcja, od uczestników marszu, jeszcze w czasie trwania wiecu pod budynkiem SLD, w zaciemnionych oknach Sojuszu widać było postacie.

Już po około 10 minutach od rozejścia się narodowców, w tych samych oknach zostały zapalone światła, przy czym nikt w tym czasie do budynku nie wchodził, relację tą potwierdzają świadkowie, czekający na autobus na przystanku obok siedziby SLD.

Jeden z uczestników marszu, przechodząc godzinę po rozwiązaniu wiecu, obok budynku w którym znajduje się siedziba SLD, zauważył, że znicz, zapalony i ustawiony na murku, naprzeciwko drzwi do budynku, mający symbolizować setki tysięcy ofiar systemów komunistycznych, w tym PZPR, nie znajduje się w pozostawionym miejscu, ale został rzucony w pobliskie krzaki!

Okazuje się, że radny Namysło, wbrew zapewnieniom, jednak czekał na narodowców. Dlaczego siedział w lokalu SLD przy zgaszonych światłach?

Pewne jest, że prąd nie został odcięty, bo chwilę po rozejściu się narodowców, w oknach siedziby pojawiło się światło.

Nasze pytanie brzmi, co radny Namysło robił w absolutnych ciemnościach w lokalu SLD?

Czekał z różańcem w dłoniach na spełnienie obietnic narodowców (przypominamy: na wiecu pod ratuszem, narodowcy stwierdzili, że ludzie pokroju radnego Namysło powinni „gnić” w więzieniu, była to odpowiedź na PZPRowską przeszłość radnego, oraz jego określenie narodowców mianem „faszyzujących gówniarzy”) ?

Skoro jednak członkowie SLD byli obecni w swoim lokalu, to może wiedzą kto w tak szybkim czasie zbezcześcił pamięć tysięcy ofiar komuny, i wrzucił zapalony znicz w krzaki?

Odpowiedzi na zadane pytania proszę zamieszczać w komentarzach pod artykułem.

Autor: Tomasz Greniuch

Wideo: Maciej Wilk, Fot. Tomasz Kwiatek