Sprawa prezydenta Zembaczyńskiego została odroczona

Redaktor Obywatelski4

Ryszard Zembaczynski [opole.pl]Bielski sąd okręgowy odroczył do 9 września rozprawę odwoławczą w sprawie m.in. prezydenta Opola Ryszarda Zembaczyńskiego, skazanego w maju ubiegłego roku na karę więzienia w zawieszeniu za to, że jako szef banku udzielił kredytu członkom grupy przestępczej.

Akt oskarżenia obejmował 15 osób. Zdaniem śledczych ośmioro z nich na początku minionej dekady działało w grupie przestępczej wyłudzającej towary – materiały budowlane, elektronikę, samochód, a także pieniądze. Według prokuratury wyłudzili co najmniej sześć-siedem milionów zł. Wiodącą rolę pełnił Waldemar M., którego bielski sąd rejonowy skazał rok temu na cztery lata więzienia, i Tomasz R., skazany na pięć lat. „Ekspertem” od wyłudzania kredytów bankowych była bielszczanka Ewa S. Sąd wymierzył jej karę 3,5 roku więzienia.

Zembaczyński, który nie przyjechał w środę do bielskiego sądu, konsekwentnie nie przyznaje się do zarzutów i odwołał się od wyroku, podobnie jak inni skazani. Uważa też za nadużycie łączenie jego osoby z grupą przestępczą.

Wniosek o odroczenie wyznaczonej na środę rozprawy złożył obrońca Zembaczyńskiego, gdyż nie mógł w niej uczestniczyć.

RO, pap, lz

  1. z Ozimka
    | ID: 75d7264a | #1

    to sie koledzy z PO zmartwia bo juz sie szykowali z Jaruziewiczem na stolek komisarza i wczesniejsze wybory. Rady nadzorcze juz zaczeli rozdawac.

  2. Irena
    | ID: c67a6f22 | #2

    Kiepski obrońca skoro nie potrafi zaplanować kiedy i gdzie ma być.Sad w komplecie,maja sedziowie zaołacone z naszych podatków za ten konkretny dzień.Więc niech obrońca zwróci do kasy sadu koszty tegoz konkretnego posiedzenia skoro z własnej winy nie przybył na rozprawe.Bawi sę w ciuciubabkę i jest bezkarny.

  3. Lena
    | ID: 0f4a8dd0 | #3

    Ukarać dziadka !, Jarmuz i tak nawet w przedterminówce nie będzie prezydentem – no chyba że w snach !

  4. Irena
    | ID: f77dcccf | #4

    @ Pani Lena. Sny się często spełniają,Więc nie wołajmy wilka z lasu.Jeżeli prawnik wraz z prezydentem – z zawieszonym wyrokiem- będą kilka razy nieobecni, to sprawa się przedawni.Mnie to dziwi,że wyrok połtora roku więzienia z zawieszeniem na 4 lata i sto tysięcy złotych grzywny ,nie pozbawiły go prestiżowego stanowiska prezydenta , bądż co bądż dużego miasta Opola.. Ale te cztery lata w zawieszeniu mogą być okresem kolejnej kadencji.Tak mi to pasuje.

Komentarze są zamknięte