Jak działa Kongres Nowej Prawicy w Opolu?

Redaktor Obywatelski3

Łukasz ŻygadłoZainspirowany rosnącym poparciem dla Kongresu Nowej Prawicy postanowiłem trochę poszperać, aby dowiedzieć się co lokalnie w partii Korwina – Mikke piszczy. Okazuje się że na Opolszczyźnie „Korwiniści” powoli organizują się pod przyszłoroczne wybory samorządowe. Ich działania można bez problemów znaleźć na lokalnej stronie internetowej Nowej Prawicy. 

Prezesem Okręgu Opolskiego NP jest pierwszy przewodniczący Rady Miasta Opola Stanisław Skakuj z którym postanowiłem się skontaktować. 

I tu pan Stanisław mnie zaskoczył. Okazuje się, że NP nie tylko wzmacnia swe szeregi w Opolu, ale również buduje struktury pod wybory samorządowe na terenie całego województwa. Do licha, gdzie o tym można przeczytać, kto o tym mówi?

Skakuj powiedział mi, że jest zawiedziony małym odzewem na mocny apel Kongresu, który dotyczył deficytu budżetowego w Opolu. Sprawę szerzej opisał na NGOpole, dlatego polecam kliknięcie LINKu w celu zgłębienia wiedzy.

Stanisław SkakujSkakuj dodaje, że warto zainteresować się cyklem debat „Polska, ale jaka” który rozpoczął się w pierwszym kwartale b. roku i ma na celu pogłębienie wiedzy społeczeństwa na tematy spraw społecznych i ekonomicznych.

Pytam, więc Skakuja jak wygląda ich sytuacja partyjna? Czy zgłaszają się nowi ludzie, czy partia sprawnie buduje struktury pod przyszłoroczne wybory? 

I tu pojawia się problem. Jak mówi mój rozmówca, problem polega na poglądzie głoszonym przez Nową Prawicę. Konserwatyzm, liberalizm narodowy – to poglądy, które nie znajdują zbyt wielu chętnych. Prawica, opiera się głównie na największych partia(PiS, SP, PJN), które prezentują lżejsze i mniej liberalne podejście do konserwatyzmu, dlatego wielu chętnych, przychodzących na spotkania Kongresu, odpuszcza – mówi Skakuj.

Jednak warto zaznaczyć, iż blisko z NP związany jest Tomasz Nykiel – były działacz studencki na Uniwersytecie Opolskim oraz dyrektor opolskiego oddziału Mennicy Wrocławskiej.

Przypomnę, że podczas wyborów samorządowych w 2010 r. ówczesny Ruch Wyborczy Janusza Korwina – Mikke zdobył w Opolu zaledwie 0,35 proc. głosów, jednak – co warto podkreślić – wystawił tylko jedną, niepełną listę na pięć możliwych. Pamiętam nawet plakaty pani Anny Larysy Gil w takim dziwnym kapeluszu… 

Do Sejmiku „Korwiniści” nie startowali.

Jak widać dotkliwa porażka uczy, a Janusz Korowin – Mikke po ostatnich dwóch dobrych sondażach, oznajmił, że gotów jest wejść do przyszłej koalicji Sejmowej z PiS. Buńczuczne działanie, prawda?

Lokalni działacze musieli zabrać się do ostrej pracy, ponieważ w środę(13.11.2013) w kilku miastach województwa organizowane są spotkania struktur, podczas których dojdzie do podsumowania realizacji bieżących zadań oraz podjęte zostaną kolejne kroki do poszerzenia struktur partyjnych.

To będą bardzo ciekawe wybory…

Łukasz Żygadło

Tekst ukazał się na blogu OpolskaPolityka.pl 

Podaj dalej i polub Opolską Politykę na Facebooku!

  1. ALNG
    | ID: 55249110 | #1

    ja Wam dam dziwny kapelusz ;) :P

  2. Irena
    | ID: bd2d1713 | #2

    Została pamięć,po dziwnym kapeluszu Dobre cokolwiek,co czasy świetności przypomina. Artykuł tresciwy.Lubie felietony pana Korwina-Mikke,ale propozycje nie moga sie przebić w czyn.Niektóre sa warte przynajmniej zastanowienia.

  3. Zbulwersowany
    | ID: 06647951 | #3

    PiS i SP to socjaliści, a socjaliści to nie jest żadna prawica. Jak można pogodzić motto prawicy „chcącemu nie dzieje się krzywda” z np. przymusem państwowych ubezpieczeń społecznych i roli państwa (faszystowskiej) jako dystrybutora dochodu narodowego. Jest to sprzeczność, bo te rzeczy od zawsze proponowali socjaliści, lewactwo i komuniści.

Komentarze są zamknięte