Nagroda Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich za najlepszy artykuł
Uczestniczki listopadowej XXVIII Krajowej Konferencji Kobiet 2013 w San Juan w Argentynie, wyszły tłumem na ulicę, gdzie lżyły i opluwały napotkanych pod kościołem katolików (grupa około 1500 katolików pilnowała świątyni w obawie przed dewastacją). Feministkom „pomagali” przedstawiciele środowisk homoseksualnych. „Bez walki przeciwko patriarchatowi (…), bez feminizmu, nie ma socjalizmu” wołali. Następnie rozjuszone kobiety rozpaliły ognisko, w którym spaliły kukłę z podobizną Papieża Franciszka.
Oto informacja, która poszła w świat dzięki istnieniu niecenzurowanego Internetu. Sprawa przeszła niemal niezauważona przez największe polskie telewizje. Prawdę, jako pierwsi, pokazali sami uczestnicy tamtych wydarzeń, publikując filmy nagrane telefonami komórkowymi. Temat przekazały dalej niektóre prawicowe portale internetowe. Jeden z filmów rozpoczyna się napisanymi na murze słowami „fuego a la iglesia y al estado” co oznacza „ogień do kościoła i państwa”
Uwaga: przytoczone w artykule filmy zawierają sceny brutalne i obsceniczne
Same filmy są wstrząsające. „Dzicz” to słowo, jakim najczęściej komentowane było zachowanie grupy feministek i lesbijek w komentarzach internetowych. W kilku ujęciach widać z bliska, jak te bardziej agresywne biją i opluwają stojących pod kościołem katolików. Część feministek oraz lesbijek, rozebrana do naga, zachowuje się prowokacyjnie – odbywają tuż przed kamerą stosunek seksualny. Na innym z filmów z filmów widać, jak palą kukłę z podobizną Papieża Franciszka, wykonując wokół ognia dziwaczne tańce. Takimi to metodami, uczestniczki Konferencji Kobiet walczą o tolerancję i poszanowanie własnych poglądów.
Podobne wydarzenia miały miejsce w Argentynie rok temu, podczas 27 KKK w Posadas. Co ciekawe, organizatorki tegorocznej konferencji, Rosita Collado i Perla Werner odcinają się od odpowiedzialności za całą sytuację. „To nie nasz obowiązek kontrolować ulice” – stwierdziła pani Werner w rozmowie z LifeSiteNews.com.
–
Jeśli chcesz jeszcze poczytać o blogerze, „obrońcy prawdy”, który zrobił karierę na kłamstwie oraz szczęście w nieszczęściu, czyli o skoczku-amatorze z Rosji, któremu nie otworzył się spadochron to wejdź na stronę Grupa Lokalnej Balaton z Dobrzenia Wielkiego
tk
