Kartka z kalendarza: dziś mija 92. rocznica założenia Związku Polaków w Niemczech

Niezależna Gazeta Obywatelska6

Organizację założono 27 sierpnia 1922 r. i pierwotnie podzielono na cztery dzielnice. Jej siedzibą do września 1939 r. była nieruchomość w Berlinie znajdująca się pod adresem Potsdamerstraße 118b, Berlin W35. Pierwszym prezesem był Stanisław Sierakowski. W 1933 r. ZPwN za swój symbol przyjął znak rodła zaprojektowany przez artystkę Janinę Kłopocką. 6 marca 1938 r. podczas I Kongresu Związku Polaków w Niemczech, który się odbył w Teatrze Ludowym w Berlinie, uchwalono Pięć prawd Polaka, które stanowiły ideową podstawę działalności związku. W Kongresie wzięło udział 5 tys. delegatów. Po wybuchu II wojny światowej związek został zdelegalizowany, majątek skonfiskowany, a część działaczy trafiła do obozów koncentracyjnych. Warto dodać, że wszyscy członkowie ZPwN wpisani zostali na specjalną listę „wrogów Rzeszy”, tzw. Sonderfahndungsbuch Polen, przygotowaną przez kontrwywiad służby bezpieczeństwa SS, tzw. Sicherheitsdienst w Berlinie. Na jej podstawie przeprowadzano masowe aresztowania polskiej inteligencji oraz dokonywano czystek etnicznych ramach w Operacji Tannenberg i Intelligenzaktion. Po wojnie, w 1945 r. związek wznowił działalność w zachodniej strefie okupacyjnej Niemiec. W 1950 roku ZPwN został zarejestrowany w RFN, początkowo z siedzibą we Frankfurcie nad Menem, a od 1956 r. siedzibą Związku Polaków w Niemczech jest Bochum.

Związek prowadził działalność kulturalną, gospodarczą i polityczną – założyli też swój własny bank w Berlinie. Organizacja angażowała się w ochronę interesów polskiej mniejszości narodowej w Niemczech, a także w ochronę polskiego dziedzictwa kulturowego jakie znajdowało się w granicach Niemiec. Dzięki ostrym sprzeciwom polskiego mieszczaństwa w Opolu oraz działaczy związku, udało się dla przykładu zachować niektóre elementy średniowiecznego Zamku Piastowskiego w Opolu, tzw. Wieżę Piastowską.

 Oprac. TK

 

  1. grzech
    | ID: 630f74a1 | #1

    wszystko ładnie tylko brak nawiązania do dzisiejszej działalności. Mimo upływu ponad 20 lat:
    – mniejszość polska nie ma osobowości prawnej,
    – przedwojenny majątek nie został zwrócony
    – mniejszość polska nie jest finansowana w taki sam sposób jak mniejszość niemiecka w Polsce.

    I co z tym będzie? Nadal tylko będzie biesiadowanie? Jak długo? Aż języka polskiego zapomną?

  2. kominiarz
    | ID: 33cbfd57 | #3

    No to zaraz zozszczeka się swora piesków Adolfa (niedobitki Werwolfu) w obronie interesów swojego heimatu :)

  3. grzech
    | ID: 630f74a1 | #4

    na szczęście nie szczekają. wielkie oko brata nie zauważyło artykułu.

  4. anonim
    | ID: abad08d4 | #5

    Ha,doskonale widać kto tu wiecznie szczeka…….

  5. 28 sierpnia 2014, 06:29 | #1
Komentarze są zamknięte