Kartka z kalendarza: dziś mija 218. rocznica utworzenia Legionów Dąbrowskiego we Włoszech

Niezależna Gazeta Obywatelska11

Jan_Henryk_DabrowskiPo III rozbiorze nastąpiła emigracja żołnierzy i oficerów z Polski do Włoch i Francji. Dzięki wpływom Napoleona Bonapartego, za pośrednictwem Agencji (polska organizacja emigracyjna założona w Paryżu po upadku powstania kościuszkowskiego w 1794 r.) Jan Henryk Dąbrowski podpisał 9 stycznia 1797 r. umowę z nowym rządem Republiki Lombardzkiej, na mocy której powołano polskie formacje wojskowe na terenie Włoch, których celem była walka o niepodległość. Oddziały otrzymały nazwę Legionów Polskich. Mundury i sztandary były zbliżone do polskich, język komend i stopnie wojskowe również były polskie. Na szlifach widniał włoski napis Ludzie wolni są braćmi. Kokardy przypięte do mundurów były trójkolorowe w nawiązaniu do rewolucji francuskiej symbolizującą sojusz i protekcję Republiki. Jan Henryk Dąbrowski (1755 – 1818) zagwarantował ochotnikom obywatelstwo lombardzkie z prawem powrotu do kraju, gdy Lombardia będzie już wolna i bezpieczna. Współtwórcami Legionów byli Karol Kniaziewicz, Józef Wybicki i Antoni „Amilkar” Kosiński. Ze znanych oficerów służyli tam, m.in. Józef Wielhorski i Franciszek Rymkiewicz.

W maju 1797 r. w szeregach Legionów stanęło około 7 tys. żołnierzy, głównie Polaków przebywających na emigracji oraz polskich jeńców i dezerterów z armii austriackiej generała Dogoberta Wurmsera w Mantui (6 tys. Polaków), wcielonych do niej uprzednio i zmuszanych do walki z Francuzami. Utworzone zostały dwie legie po 3 bataliony każda. W skład każdego batalionu wchodziło 10 kompanii, w tym (8 fizylierskich, 1 grenadierska, 1 strzelecka – stan kompanii: 125 żołnierzy). Dowódcą pierwszej legii był gen. Józef Wielhorski, drugiej gen. Franciszek Rymkiewicz. Dąbrowski wprowadził w legionach nowoczesny system dowodzenia na wzór francuski, zniósł kary cielesne, dał możliwość awansu również żołnierzom nie mającym pochodzenia szlacheckiego, nakazał naukę czytania i pisania oraz pogłębianie wiedzy z historii Polski. Legiony Polskie walczyły u boku wojsk francuskich i włoskich w latach 1797–1807.

Zob. http://napoleon.org.pl/polska/legiony.php

tk

  1. | ID: 3e4a5959 | #1

    Dzieki za przypomnienie utworzenia Legionów Dabrowskiego we Wloszech.Trzeba siegac wstecz pamiecia, i dzieciom opowiadac.

  2. kominiarz
    | ID: c6713c12 | #2

    @Irena
    Zwłaszcza,że szkoła nie spełnia już tego zadania. Przeglądając podręczniki historii dla klas technikum tylko jedno słowo ciśnie mi się na usta: skandal!

  3. | ID: fdd529fc | #3

    @p.kominiarz! Głodówką – Rodacy – właściwie to – garstka – Polaków upominali się o lekcje historii.Zbierano podpisy,które do Sejmu
    złozono.Czas pokaże,w którym kierunku posłowie podązą.Mam nadzieję,że w słusznym.

  4. | ID: e498444f | #4

    Ten ułan na koniu to chyba sam Dąbrowski?
    Zwróćcie jednak uwagę na taką sprawę.Legioniści nie mieli koni ,bo skąd?Kto by tym biednym żołnierzom kupił konia i wyposazenie-strój,broń i inne szczegóły wyposażenia ?
    W 1817 roku bogaty Wincenty Krasiński tworzył gwardię cesarską lekko uzbrojoną na koniach.Każdy z tch szwoleżerów musiał sam postarać o konia i kompletny ekwipunek.Gdy w walce szwoleżer stracił konia , był łatwa zdobyczą dla wroga., no i pieszo wycofał sie na tyły do stojących tam wojsk Napoleona.
    A po bitwie musiął kupić sobie innego konia.Pisał do domu po pieniadze…
    I tak było z każdym szwoleżerem.

  5. | ID: e498444f | #5

    W mojej wypowiedzi zauważyłem błąd i teraz go prostuję!
    Otóż pułk szwoleżerów gwardii założył-uformował- Wincenty Krasinski w roku 1807.
    Ten pułk trwał do końca czasów napoleońskich ,gdy został rozwiązany.
    Jesli ktoś nie pamieta ,to Wincenty Krasiński / 1782-1858 /jest ojcem wybitnego polskiego poety Zygmunta Krasińskiego /1812-1859 /.

  6. | ID: e498444f | #6

    Botto :
    Ten ułan na koniu to chyba sam Dąbrowski?
    Zwróćcie jednak uwagę na taką sprawę.Legioniści nie mieli koni ,bo skąd?Kto by tym biednym żołnierzom kupił konia i wyposazenie-strój,broń i inne szczegóły wyposażenia ?
    W 1807 roku bogaty Wincenty Krasiński tworzył gwardię cesarską lekko uzbrojoną na koniach.Każdy z tch szwoleżerów musiał sam postarać o konia i kompletny ekwipunek.Gdy w walce szwoleżer stracił konia , był łatwa zdobyczą dla wroga., no i pieszo wycofał sie na tyły do stojących tam wojsk Napoleona.
    A po bitwie musiął kupić sobie innego konia.Pisał do domu po pieniadze…
    I tak było z każdym szwoleżerem.

  7. irena
    | ID: 10ac8eb8 | #7

    polskie malarstwo to przepiękna lekcja historii,tylko żeby byli mądrzy nauczyciele.

  8. Irena
    | ID: a28a84fc | #8

    G.Braun.Diagnoza naszej sytuacji. dzieki za ten wywiad.@NGO

  9. G
    | ID: 44248f02 | #9

    Przydałoby się trochę uzupełnień do treści artykułu, żeby obraz nie był jednostronny. Legiony był wojskiem Rewolucji Francuskiej a w ich szeregach roiło się od wolnomularzy (masonów). Masonami byli między innymi Jan Henryk Dąbrowski i Józef Wybicki (autor naszego Hymnu). Legioniści brali udział w wojnie z Państwem Kościelnym i okupowali papieski Rzym. Można to różnie oceniać ale nie powinno się tego przemilczać. Nie można wybierać z historii tylko tego co komu pasuje.
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Polscy_wolnomularze_(Ksi%C4%99stwo_Warszawskie)
    http://wolnomularstwo.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=83&Itemid=44
    http://napoleon.org.pl/polska/legiony.php

  10. Anonim
    | ID: 70e22580 | #10

    @G
    A co to komu przeszkadza, że byli Masonami ?

  11. Lux
    | ID: e7f733c4 | #11

    @Anonim
    No właśnie, komu i w czym przeszkadzają Masoni?!

Komentarze są zamknięte