Od 20 lutego w kinach doskonały brytyjski horror – Anioł śmierci

Niezależna Gazeta Obywatelska

imageOd 20 lutego 2015 na ekranach polskich kin zagości doskonały brytyjski horror „Anioł śmierci”. Jego bohaterką jest młoda i piękna nauczycielka, która z gronem dzieci opuszcza bombardowany w czasie II wojny światowej przez Niemców Londyn i trafia do opustoszałego i zrujnowanego domu pośrodku bezkresnych moczarów. Dom skrywa mroczną tajemnice – demona rządnego krwi niewinnych dzieci.

Mroczne zdjęcia doskonale oddają przerażającą atmosferę. Przerażenie widzów uzyskiwane jest nie dzięki hektolitrom posoki lub powyrywanym członkom jak w horrorach amerykańskich, ale dzięki pieczołowitemu budowaniu atmosfery zagrożenia, zdjęciom i dekoracjom ukazującym rozkład nawiedzonego domu i wszechogarniającą pustkę wokół domu.

Akcje filmu uwiarygodnia doskonała konstrukcja fabuły, wiarygodnie skonstruowane portrety psychologiczne bohaterów, odwoływanie się do pierwotnych lęków – przed mrokiem, rozpadem, i zmarłymi. Fabuła choć odwołuje się do klasycznych motywów horroru ma też bardzo cenny wydźwięk społeczny. Źródłem tragedii jest odebranie matce jej dziecka. Można nawet zaryzykować taki klucz interpretacyjny filmu, według którego przesłanie filmu jest antyaborcyjne. Na pewno film propaguje takie wartości chrześcijańskie jak obronna niewinnych i słabych, poświecenie swego życia w imię ratowania innych, czy podkreślanie, że najskuteczniejsze w walce ze złem jest dobro. Nie jest to nic dziwnego, wiele najbardziej znanych horrorów można uznać za filmy mające jak najbardziej katolickie przesłanie.

Co ważne film nie zawiera żadnych błędów z punktu widzenia demonologii katolickiej, ani nie promuje okultyzmu. W jednej ze scen dzieci chronią się przed złem zwracając się w modlitwie do aniołów stróży.

W filmie zagrali: Eve Parkins, Phoebe Fox, Jean Hogg, Helen McCrory, Harry Burnstow, Jeremy Irvine, Edward Oaklee Pendergast, Hermit Jacob, Ned Dennehy, Reżyserem filmu jest Tom Harper, scenarzystami Jon Croker i Susan Hill, autorem zdjęć George Steel, muzyki Marco Beltrami, Brandon Roberts i Marcus Trumpp, scenografii Jacqueline Abrahams.

Jan Bodakowski

 

Komentarze są zamknięte