Kiwka, klepka, gooooool !!!

Autor Obywatelski

Zaproszenie do Petrimg_1039kovic dla Odry Kędzierzyn-Koźle było pokłosiem turnieju GOL NAD ODRĄ. O ile w Kędzierzynie-Koźlu zespół Wojciecha Prajsa zremisował z ekipą za południowej granicy (0:0), o tyle w turnieju z okazji 80-lecia klubu piłkarskiego z przedmieść Ostrawy, kozielscy piłkarze nie pozostawili gospodarzom złudzeń kto jest lepszy.
Drużyny zostały podzielone na trzy grupy eliminacyjne i tylko zwycięzcy grup trafiali do grupy, która walczyła o zwycięstwo w turnieju. Warto dodać, że mecze trwały 15 minut, bez zmiany stron.

TJ Sokol Hat – RTS ODRA K-K 1:3

Przez pierwsze minuty gry oba zespoły badały wzajemne umiejętności. Okazało się, że podopieczni Wojciechaimg_1019 Prajsa są zdecydowanie lepsi technicznie a także grają bardziej zespołowo. Pierwszego gola dla kędzierzynian strzelił Paweł Klemenz. Chwilę później szarżujący naprzeciw bramki gospodarzy Mateusz Rokosz został ścięty równo z trawą i arbiter spotkania wskazał na „wapno”. Skutecznym strzelcem drugiego gola dla przyjezdnych okazał się sam poszkodowany. Na 3:0 podwyższył Kuba Huzar i bramka dla gospodarzy w końcówce meczu nie miała już większego znaczenia.

RTS ODRA K-K – TJ Sokol Silherovice 1:0img_1023

Spotkanie to było najsłabszym w całym turnieju podopiecznych Wojciecha Prajsa. Ważne, że zostało wygrane. Gola na wagę zwycięstwa zdobył Maciek Nowak .

RTS ODRA K-K – FC Hlucin 3:1img_1028

W początkowej fazie meczu Czesi z impetem ruszyli do przodu. Zaowocowało to golem w czwartej minucie gry. Jednak nie zrażeni takim obrotem sprawy piłkarze z ulicy Chrobrego w Kędzierzynie – Koźlu, odpowiedzieli golem Jana Fiałkowskiego z rzutu wolnego, a chwilę później ten sam zawodnik zdobył drugą bramkę, po kąśliwym strzale z dalszej odległości. Fiałkowski zdobył także trzeciego gola w tym meczu ustalając wynik meczu zdobywając tym samym klasycznego hat-trika. Jak powiedział nam trener Wojciech Prajs, był to najlepszy mecz tego zawodnika w ostatnim czasie. Zwycięstwo to oznaczało, że piłkarze U-10 Odry Kędzierzyn-Koźle zagrają o medale turnieju z okazji 80-lecia ostrawskiego klubu. (Petrkovice to dzielnica 200-tysięcznej Ostrawy – dop aut.)

Faza finałowa o miejsca 1-3.

Tutaj w trójmeczu o miejsca zmierzyły się ekipy Odry K-K, FC Pertkovice i Banika Ostrava.

RTS ODRA K-K – FC Petrkovice 3:0

W tej fazie rozgrywek poprzeczka była zawieszona zdecydowanie wyżej. Pierwszego gola ekipa z Kędzierzyna-Koźla zdobyła, chwilę po rozpoczęciu gry, po błędzie bramkarza gospodarzy. Szczęśliwym strzelcem okazał się Paweł Klemenz. Akcja kędzierzynian, po której padł gol na 2:0, to klasyczna „klepka”, a ostatecznie i skutecznie klepnął do bramki gospodarzy Janek Fiałkowski. W końcówce meczu na 3:0 strzałem lewą nogą ponownie popisał się Janek Fiałkowski

RTS ODRA K-K – BANIK OSTRAVA 1:1

Pierwszego gola strzelili piłkarze z Ostrawy, po mocnym uderzeniu z dystansu. Kolejne minuty meczu, to dalszy ostrzał bramki kędzierzynian. Jednakże Michał Bednarek spisywał się w bramce bezbłędnie, w praktyce ratując swój zespimg_1032ół przed utratą kolejnych goli. Końcówka spotkania należała jednak do ekipy z Kędzierzyna-Koźla. Po jednym z kontrataków wyrównującego gola zdobył Mateusz Rokosz i podopiecznym Wojciecha Prajsa przyszło czekać na wynik ostatniego meczu pomiędzy gospodarzami turnieju a Banikiem Ostrava.

Piętnaście minut później okazało się, że w meczu FC Petrkovice – Banik Ostrava padł remis 2:2, co dało hiimg_1039storyczne zwycięstwo piłkarzom Odry Kędzierzyn-Koźle, w turnieju międzynarodowym, w kategorii U-10. Władzom miasta serdecznie polecam zdecydowanie większe wsparcie finansowe klubu z ulicy Chrobrego 25, zwłaszcza w najmłodszych kategoriach wiekowych.

Najlepszym bramkarzem turnieju został wybrany Michał Bednarek a Jan Fiałkowski zdobył tyle samo bramek co zawodnik, który został uznany najlepszym strzelcem turnieju.

Odra Kędzierzyn-Koźle zagrała w składzie: Michał Bednarek – BR, Miłosz Kosmal – BR, Jan Fiałkowski, Paweł Klemenz, Mateusz Rokosz, Maciej Nowak, Jakub Huzar, Olivier Wołowski, Filip Szostak, Aleksander Dudek, Mateusz Mielimączka, Natan Skubański, trener Wojciech Prajs.

Tekst i foto: Wiktor Sobierajski

Komentarze są zamknięte