Zabrze: NSA rozstrzygnął, czy miasto mogło nadać nazwę parkowi na podstawie prawa użyczenia

Autor Obywatelski

Zabrzańscy 089138_620radni mogli nadać nazwę niewielkiemu parkowi w dzielnicy Kończyce, dysponując co do części jego gruntów prawem użyczenia i oddzielną zgodą – zdecydował NSA. Wcześniej uchwałę rady miasta w tej sprawie uchylił wojewoda śląski.O uchyleniu przez Naczelny Sąd Administracyjny rozstrzygnięcia nadzorczego wojewody poinformowało w poniedziałek (31.10) biuro prasowe zabrzańskiego magistratu. Uchwałę ws. nadania parkowi przy kościele Bożego Ciała w zabrzańskich Kończycach imienia kardynała Augusta Hlonda tamtejsza rada miasta przyjęła jednogłośnie 27 sierpnia 2015 r. – na wniosek rady dzielnicy.

W rozstrzygnięciu nadzorczym z 8 października 2015 r. prawnicy wojewody uznali, że uchwała ta jest niezgodna z prawem, ponieważ obszar obejmujący teren parku nie stanowi w całości własności miasta. Składa się on z trzech nieruchomości, przy czym jedna działka jest własnością miasta, a dwie zostały miastu użyczone na czas nieoznaczony przez parafię rzymskokatolicką.

Prawnicy wojewody podkreślili m.in., że prawo własności jest zagwarantowane w Konstytucji RP. Uznali, że rada miasta, nadając imię parkowi położonemu na obszarze, który nie jest w całości własnością gminy, naruszyła przepis art. 18 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym, w związku z art. 7 Konstytucji RP wprowadzającym nakaz działania organów władzy publicznej na podstawie i w granicach prawa oraz art. 64 Konstytucji RP stojącym na straży prawa własności.

Wojewoda wskazał ponadto, że uchwała rady miasta niesłusznie przewidziała jej wejście w życie po 14 dniach od dnia ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa Śląskiego – nie posiada ona bowiem wymaganych cech aktu prawa miejscowego (taki musi zawierać normy abstrakcyjne – wielokrotnego zastosowania – i generalne adresowane do mieszkańców gminy i obowiązywać na obszarze całej gminy lub jej części, a podstawa do jej podjęcia musi wynikać wprost z przepisów ustawy).

Miasto odwołało się od tej decyzji – do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach, który przyznał rację organowi nadzoru. Skargę kasacyjną miasta uwzględnił jednak w wyroku z 4 października br. NSA.

NSA wskazał, że choć nadawanie nazwy parkowi nie należy do wyłącznych kompetencji gminy wymienionych w art. 18 ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym, takie uprawnienie można wyprowadzić z innych zapisów ustawy.

Art. 7 ust. 1 pkt 12 ustawy wskazuje bowiem wśród zadań własnych gminy zmierzających do zaspokajania zbiorowych potrzeb wspólnoty sprawy zieleni gminnej i zadrzewień. Art. 40 ust. 2 pkt 4 ustawy stanowi natomiast, że organy gminy mogą wydawać akty prawa miejscowego w zakresie zasad i trybu korzystania z gminnych obiektów i urządzeń użyteczności publicznej.

– Do ustalenia zakresu (zasad) korzystania z obiektu użyteczności publicznej, jakim niewątpliwie jest park miejski, należy zaliczyć nadanie mu nazwy. Nadanie nazwy parkowi (miejskiemu) ma bowiem znaczenie powszechne, stanowiąc wyraz uporządkowania określonej przestrzeni miasta. Jest przykładem działania o charakterze organizatorskim podjętym w stosunku do określonego obiektu spełniającego funkcję obiektu użyteczności publicznej – brzmi fragment uzasadnienia NSA.

Odnosząc się do kwestii własności działek stanowiących teren parku NSA wskazał, że organ nadzoru nie uwzględnił zgody proboszcza parafii, do kt
órej należą dwie z trzech działek, udzielonej na „potrzebę przygotowania projektu uchwały nadania nazwy parkowi”.

– Należy wskazać, iż źródłem uprawnienia do dysponowania nieruchomością może być nie tylko prawo własności, ale również inny tytuł prawny, w tym prawo użyczenia. W sytuacji, w której gmina dysponuje umową użyczenia w/w gruntów, zawartą na czas nieoznaczony, a także wyraźną zgodą właściciela gruntów na podjęcie wobec nich określonych działań (…), trudno zaakceptować stanowisko organu nadzoru, iż poprzez podjęcie uchwały o nadaniu imienia parkowi w uzgodnionym zakresie doszło do naruszenia konstytucyjnych gwarancji prawa własności – uznał NSA.

Zabrzański park, który otrzymał imię kard. Hlonda, położony jest między ulicami Paderewskiego, Miłą i Olsztyńską.

Kardynał August Hlond w styczniu 1926 r. został pierwszym biskupem diecezji katowickiej, do której do dziś należą Kończyce. Pół roku później papież Pius XI mianował go prymasem Polski.

W uzasadnieniu projektu uchwały zabrzańskiej rady miasta o kad. Hlondzie napisano m.in.: „syn ziemi śląskiej, salezjanin, pierwszy biskup katowicki, prymas kościoła katolickiego w Polsce. Jeden z najwybitniejszych Polaków, przywódca duchowy Polski w latach 1926-1948.

PAP (kurier samorządowy)

oprac. W.S

Komentarze są zamknięte