Adam Słomka: François Hollande szykuje sobie intratny „stołek”?

Redaktor1

Fot. KPN-NIEZŁOMNI

Prezydent Francji François Hollande najwyraźniej zmierza drogą byłego kanclerza Niemiec Gerharda Schrödera, który blokował europejską jedność energetyczną w interesie Rosji i uzyskał „stołek” w konsorcjum Nord Stream AG, które jest kontrolowane przez Rosjan. Nord Stream AG jest spółką zarejestrowaną w Szwajcarii, w której Gazprom ma 51% udziałów.

Dyrektorem generalnym spółki Nord Stream jest były agent Stasi Matthias Warnig. W skład konsorcjum wchodzi też BASF posiadający 15,5% udziałów. Koncern ten uczestniczył w zbrodniach wojennych, m.in. przez wykorzystywanie pracy przymusowej więźniów.

W kwietniu i maju we Francji odbędą się wybory prezydenckie. Kwestią o wiele istotniejszą od wyboru szefa Rady Europejskiej jest opóźnianie rezygnacji ze stanowiska przewodniczącego Komisji Europejskiej Jean-Claude’a Junckera skompromitowanego aferą WikiLux oraz umożliwianiem i tolerowaniem „optymalizacji podatków” w Luksemburgu. Najwyraźniej miejsce po Junckerze może być oddane socjaliście Hallande i to determinuje jego słowa pod adresem Polski po „wyborze” Donalda Tuska, cyt. „wy macie swoje zasady, my mamy fundusze strukturalne”. Zatem słowa Hollande’a, który posiada jednocyfrowe poparcie, są niczym innym jak wsparciem dla polityki kanclerz Merkel. Tego typu umizgi znamy z czasów, gdy Donald Tusk mościł sobie miejsce w strukturach biurokratycznych w Brukseli. Sama Francja ma problemy z przedstawicielami swojej elity politycznej.

Przodująca w sondażach Marine Le Pen, kandydatka francuskiego Frontu Narodowego w wyborach prezydenckich zapowiedziała wyprowadzenie Francji z UE i rezygnację z euro, a także rezygnację z sankcji wobec Rosji. Inny kandydat François Fillon uprawiał nowatorską „politykę prorodzinną”. Jego żona Penelope, przez 15 lat była wynagradzana z parlamentarnych funduszy za fikcyjną pracę. Penelope Fillon była równocześnie przedstawiana jako niepracująca gospodyni domowa. Penelope Fillon miała otrzymać łącznie ok. 500 tys. euro – najpierw pełniła funkcję parlamentarnej asystentki męża (lata 1998-2002), a potem jego następcy. Tygodnik „Le Canard Enchaine” przygotował publikację, z której wynika, iż Penelope Fillon mogła zarobić w sumie blisko 830 tysięcy euro. Kolejne 100 tysięcy miała otrzymać za pracę w magazynie „La Ravue des Deux”, którym kieruje miliarder Marc Ladreit de Lacharriere.

Kandydatura Jacka Saryusz-Wolskiego była dla Niemiec i Francji zagrożeniem. W przeszłości Saryusz-Wolski był w rządzie Jerzego Buzka sekretarzem Komitetu Integracji Europejskiej. Pełniąc tę funkcję, brał udział w negocjacjach podczas szczytu w Nicei w grudniu 2000. Wówczas twardo bronił polskiego interesu grożąc nawet zerwaniem negocjacji akcesyjnych. Tego najwyraźniej Niemcy posługujący się ustępującym prezydentem Francji zapomnieć mu nie mogły.

Z perspektywy Niemiec zdolny do sprzeciwu Saryusz – Wolski musiał zostać „wyeliminowany”. Hollande liczy „na stołek” po Junckerze. Od stycznia 1958 roku przewodniczącymi Komisji Europejskiej (EWG i UE) byli Niemiec, Belg, dwóch Włochów, Holender, dwóch Francuzów, Brytyjczyk, dwóch Luksemburczyków, Hiszpan i Portugalczyk. Zatem skoro dyktat Niemiec i Francji doprowadził do ponownego wyboru kandydata Niemiec Donalda Tuska – wbrew stanowisku Rządu RP – to nowym przewodniczącym KE powinien zostać polski kandydat, np. Jacek Saryusz – Wolski. Biurokraci unijni nie mogą w nieskończoność kreować sobie intratnych posad ignorując przy tym istniejące problemy. Kanclerz Niemiec Angela Merkel zaprosiła do Europy uchodźców z Syrii – za co krwią i w wymiarze finansowym płacą liczne narody europejskie. Zatem skoro UE ma mieć różne prędkości … to za europejski problem z „zaproszeniem” powinny odpowiadać wyłącznie te kraje, które chciały pozyskać nową i tanią siłę roboczą. Francja proponowała historycznie wspólny ”europejski” projekt Napoleona I, a Niemcy Hitlera. Dotychczas „gry polityczne” władz tych państw zmieniły jedynie swój charakter z militarnego na ekonomiczny. Tyle, że wasz rosyjski partner dalej stosuje prymat militaryzmu nad ekonomią! Niewątpliwe wzmocnienie Polski następuje na wielu płaszczyznach. Dobrze wiemy, że Francuzi i Niemcy nie będą umierać za Suwalszczyznę. Chcecie znieść sankcje nałożone na Rosję sprzedając im do tego Ukrainę…? Nie wyciągnęliście więc żadnych wniosków z historii. Po prostu wstyd!

Adam Słomka
Przewodniczący KPN-NIEZŁOMNI,
poseł na Sejm RP I,II,III kadencji

  1. Kibic
    | ID: 17f84c1f | #1

    Wow. Kolo, który nie płaciza czynsz i na gapę jeździ pociągiem do Warszawy ma informację o planach europejskich przywódców

Komentarze są zamknięte