Opole: festiwal jesienią wcale nie jest pewny

Autor Obywatelski3

Aż pięciu godzin potrzebowali radni Opola, aby podjąć decyzję wzywającą prezydenta Opola Arkadiusza Wiśniewskiego do podjęcia rozmów z TVP w sprawie organizacji Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej. Przy okazji okazało się, że jesienna impreza wcale nie jest taka pewna.Prezydent Opola: „Przygotujemy świetny festiwal”. „Nawet w komunie nie było takiego zamieszania w Opolu” Takie informacje usłyszeli radni Opola, którzy w piątek spotkali się na sesji nadzwyczajnej w ratuszu, aby podyskutować o festiwalu piosenki. Impreza miała się odbyć w dniach 9-11 czerwca 2017, ale niedawno doszło do zerwania umowy pomiędzy miastem i TVP. Wówczas prezydent Arkadiusz Wiśniewski zapowiedział, że miasto samo zorganizuje festiwal. W piątek prezydent Wiśniewski przyznał, że w tym roku miejska impreza może się nie udać. – Nic na siłę, ona nie może się odbyć kosztem jakości – mówił prezydent. Potem przyznał, że według wstępnych wyliczeń miejski festiwal mógłby kosztować około 4,5 mln zł. Więcej konkretów jednak nie było. – Nie o wszystkim mogę jeszcze mówić, ale dołożymy wszelkich starań, aby ta impreza się odbyła – mówił Wiśniewski, który nie potrafił ukryć zdenerwowania. Prezydenta wyprowadziła z równowagi sprawa apelu rady miasta w sprawie festiwalu. Początkowo na sesję przygotowano stanowisko wspierające Wiśniewskiego i apelujące o odwołanie prezesa TVP Jacka Kurskiego. Później jednak nastąpił nieoczekiwany zwrot w sprawie. O rozwoju sytuacji w tej kwestii będziemy informować.

W.S

  1. agent P.
    | ID: 7a6ff5c5 | #1

    No coś podobnego!
    Festiwal jednak się nie odbędzie?
    Może z powodu, że Deutsche Bank wyprowadza się z Polski?
    …i dotacje poszły w las :)

    Pozostanie tylko taczka.

  2. Leon
    | ID: 3415289f | #2

    Prezydentowi Opola mocno naciśnięto na odcisk (chęć kandydowania innych z prawicy czy brak poparcia PiS) zagotowało mu krew!!!czyli małe szanse na reelekcję. Więc na początek mocny atak na TVP, a za chwilę na rząd. (współpracownikom zjednoczonej prawicy też się oberwie). To jest tzw. wdzięczność i krótka pamięć, bo „prawie” wszyscy pamiętamy dzięki komu został Prezydentem Opola. Proponuję szybki, zimny prysznic, bo jest pan w „gorącej wodzie kąpany”.

  3. Anaja
    | ID: 1a07ee58 | #3

    Och, jak ja czekam na spotkanie z prezydentem w mojej dzielnicy! Porozmawiamy sobie nie tylko o festiwalu.

Komentarze są zamknięte